W przyszłym tygodniu do szkół trafi 40 laptopów kupionych przez miasto z programu „Zdalna szkoła”. Są przeznaczone do realizacji lekcji online.

- Zakładaliśmy, że tyle nam się uda zakupić dzięki tej rządowej pomocy. Potrzeby mamy większe. Szacuje się, że aby każde dziecko miało rzeczywisty dostęp do lekcji online potrzebnych byłoby około czterystu komputerów – mówi Waldemar Boryń, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu.

Dyrektorzy poszczególnych placówek zdecydują o rozdzieleniu sprzętu według potrzeb.

Zdalna szkoła to program współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020.

Miasto wnioskowało o dofinansowanie w wysokości 100 tys. zł. Komputery, które dostaniemy kosztowały 77 tysięcy złotych.

- O limicie przyznanej pomocy finansowej decydowała liczba uczniów – wyjaśnia Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta Pabianic. - Po otrzymaniu zgody z ministerstwa pozostała kwota zostanie przeznaczona na zakupów kolejnych komputerów.

Miasto wyłoniło dostawcę sprzętu. Komputery przywieziono we wtorek po południu. Po zakończeniu zdalnego nauczania sprzęt pozostanie do użytku w szkołach.