ad

– Trzy miesiące udręki, żeby dostać pozwolenie na zeskrobanie obskurnych tynków. I to jeszcze za własne pieniądze! – mówi właścicielka kamienicy przy zbiegu ulic Zamkowej i św. Jana.
Remont elewacji piętrowego domu będzie trwał 14 dni. Ale zanim murarze mogli rozstawić rusztowania, Zofia Malińska była zmuszona odwiedzić Wydział Urbanistyki w Urzędzie Miejskim, Wydział Architektury w Starostwie, konserwatora zabytków w Łodzi oraz właścicieli dróg w Piotrkowie Trybunalskim i Łodzi. Po co? Po rozmaite zgody i zezwolenia.

- Miał rację poseł Janusz Palikot, gdy mówił, że cały system administracyjny w Polsce jest przeciwko ludziom, którzy chcą cokolwiek zrobić w tym kraju – uważa Malińska. - Człowiek tego nie wie, póki sam nie doświadczy.