17-letni Przemek Grabarz z Pabianic jest jednym z najszybszych motocrossowców w Polsce. Dosiadając yamahy raptor, ściga się w rajdach enduro. Walczy o puchar Polskiego Związku Motorowego. W klasyfikacji indywidualnej jest na drugim miejscu ze 114 punktami.

W sobotę i niedzielę przejechał 70-kilometrową pętlę w Nowym Kościele koło Jeleniej Góry. Pierwszego dnia motocykle tonęły w błocie, dlatego tylko trzech zawodników dojechało do mety - wśród nich nasz Przemek. W niedzielę był na mecie piąty.

- To był trudny wyścig. Błoto mieliśmy po pas. Wiele maszyn nie dało rady - mówi Przemek.

We wrześniu wystartuje w ostatnim tegorocznym rajdzie enduro w Ostródzie.