W tym stanie po godzinie ósmej rano chciał podjąć służbę w dyżurce Straży Miejskiej przy ulicy Narutowicza. O tym, że Piotr Ś. jest pijany, powiadomił przełożonych strażnik, który zdawał służbę. Natychmiast wezwano komendanta.
- Inspektor był wczorajszy - potwierdza komendant Ryszard Brodala. - Tego dnia spóźnił się na dyżur. Powinien przyjść o godzinie szóstej, a przyszedł po ósmej.
Życie Pabianic dowiedziało się, że natychmiast po wpadce inspektor Piotr Ś. złożył podanie o zwolnienie z pracy. Na razie nie wiadomo, czy prezydent Zbigniew Dychto potraktuje go podobnie jak wcześniej przyłapanych na pijaństwie w pracy - czyli nie zwolni dyscyplinarnie.
Piotr Ś. to strażnik o najdłuższym stażu pracy. Mundur nosił od 16 lat.
Komentarze do artykułu: Dyżurny strażników był pijany na służbie
Nasi internauci napisali 11 komentarzy
komentarz dodano: 2007-08-12 22:33:37
komentarz dodano: 2007-08-08 00:15:44
komentarz dodano: 2007-08-07 20:58:12
komentarz dodano: 2007-08-07 20:38:16
komentarz dodano: 2007-08-07 12:30:03
komentarz dodano: 2007-08-07 02:17:17
komentarz dodano: 2007-08-06 22:34:41
komentarz dodano: 2007-08-06 21:38:39
Aż szkoda, ludzie czy nie możecie wytrzymać bez alkoholu?
komentarz dodano: 2007-08-06 21:29:21
komentarz dodano: 2007-08-06 19:58:04
komentarz dodano: 2007-08-06 19:56:27