Krótko po opisaniu na naszym portalu głębokiej dziury w jezdni na Bugaju, drogowcy rozprawili się z pułapką. Przy boisku "Orlik" nie ma już dziury w asfalcie, która była sprawczynią uszkodzeń kilku samochodów.

Drogowcom dziękujemy.

 

A tak było: uwaga-tu-sie-mozna-zabic