Z włoskiej bazy sił zbrojnych NATO przyleciały do Łasku myśliwce F-16. To 7 amerykańskich maszyn. Ich śladem podąża 300 Amerykanów – obsługa dywizjonu. 3 transportowe samoloty w barwach Stanów Zjednoczonych przywiozły dziś sprzęt.
Jutro ma przylecieć jeszcze 5 maszyn F-16. Za ich sterami są piloci z dużym doświadczeniem - służyli m.in. podczas misji w dawnej Jugosławii.
Amerykańskie myśliwce są wzmocnieniem potencjału obronnego paktu NATO w sytuacji konfliktu Rosja-Ukraina. Piloci z USA będą mieć ćwiczenia bojowe z polskimi pilotami.