ad

Kilku mężczyzn przebiera się co roku w stroje kominiarzy i chodzi wieczorami po mieszkaniach. Są mili i sympatyczni. Z uśmiechem na ustach sprzedają kalendarze. Ludzie biorą ich za prawdziwych kominiarzy i chętnie płacą średnio po 5 zł. Czasami mężczyźni proszą o pokazanie dokumentów związanych ze szczelnością przewodu kominowego albo dokonują przeglądów kominiarskich. Nie mają jednak pojęcia o tej pracy, więc mogą nas nawet narazić na zatrucie tlenkiem węgla. Ci „kominiarze” nie przynoszą szczęścia i lepiej nie łapać się za guzik, tylko za telefon i zadzwonić na policję. O to apelują stróże prawa.
Prawdziwi kominiarze nie świadczą takich usług. Nigdy nie sprzedawali kalendarzy, a jeśli sprawdzają przewody kominowe, zawsze wcześniej mieszkańcy są o tym informowani. Policja apeluje o ostrożność i kontakt pod nr tel. 997, 112 lub (0-42)2253300.