Do naszego miasta przyjechał z księdzem misjonarzem Krzysztofem Borowcem, pabianiczaninem, który od 14 lat pracuje na Madagaskarze (nazywanym Czerwoną Wyspą od koloru ziemi).

Wizyta biskupa w Polsce związana była z obchodzonym w październiku Tygodniem Misyjnym. Brał też udział w zorganizowanych przez episkopat Polski uroczystościach 25-lecia pontyfikatu Jana Pawła II.

- Serdecznie dziękuję za zaangażowanie wiernych w Polsce, w tym także pabianiczan, w działalność misyjną Kościoła - powiedział.

Zauroczyła go pabianicka gościnność i życzliwość. Zszokował natomiast wystrój polskich kościołów i bogactwo towarów w sklepach. Na Czerwonej Wyspie wciąż styka się z ludzką biedą i chorobami. Malgasze (mieszkańcy Madagaskaru) mieszkają w chatach zbudowanych z trzciny i liści palmowych. Śpią na ziemi. Mięso jedzą tylko wtedy, gdy uda im się coś upolować.

- To wielkie szczęście urodzić się w Polsce - mówi ksiądz Borowiec. - Tu nawet w najgorszych czasach nie kładłem się głodny spać. Na Madagaskarze głodują całe wioski. Dlatego sklepowe półki, uginające się od towarów, to dla księdza biskupa niecodzienny widok.


***
Ksiądz Krzysztof Borowiec jest rodowitym pabianiczaninem. Chodził do liceum elektrycznego przy ul. św. Jana. Ma 43 lata. Od 14 lat pracuje na misjach na Madagaskarze. W Pabianicach mieszkają jego rodzice i siostra z rodziną. Brat Piotr również jest księdzem. Pracuje w parafii w Tuszynie.


***
Dla tych, którzy chcieliby wesprzeć misję na Madagaskarze, podajemy numer konta:
PKO BP SA oddział Pabianice
10203437-419567-270-41
z dopiskiem: ofiara na misje - ks. Borowiec BP 111,
614 Tolagnaro Madagascar