„Halina Wiszowata jest bardzo pracowita, dba o czystość, jest uprzejma, miła" - tak o dozorczyni swego domu napisał Adam Alwasiak, nominując ją do tytułu Gospodarza Zimy.

Do redakcji napłynęło kilkaset kuponów. Czytelnicy wskazali 35 gospodarzy, którzy bardzo się starają, by lokatorzy mieszkali w czystych kamienicach i blokach. By nie brnęli w śniegu po kolana i nie łamali nóg na śliskich chodnikach.

Najwięcej, bo aż 18 głosów, zebrał Leszek Krawczyk. „Jest wzorowy, zawsze z uśmiechem. Robi więcej niż powinien" - tak napisała o nim Ewa Piechowska.

„Józef Gajzler jest bardzo sumienny. Wzorowo dba o czystość klatek" - przekonywała Alina Wejman. „Eugeniusz Żegnałek to wyjątkowy człowiek" - twierdziła Barbara Łykowska. „Anna i Tomasz Przewiesowie są bardzo solidni i pracowici" - napisała Anna i Marian Wojtczakowie.

Najdłuższym stażem może się pochwalić Janina Krzykowska - gospodarz domu od 28 lat. „Jej rewir jest zawsze odgarnięty, posypany piaskiem. Klatki lśnią czystością" - napisała Adrianna Grasewicz.

„Rabiega Mariusz już o godz. 4.00 rano odgarnia śnieg z chodników. Należy mu się nagroda" - domagała się Cecylia Adamus. „Zbigniew Kociszewski już o godz. 3.00 wychodzi z łopatą" - napisał Zygmunt Fijałkowski. Kociszewski jest gospodarzem w blokach na Bugaju od 24 lat.

„Urszula Maciejewska to rewelacja. Jest na szóstkę" - przekonała Teresa Kowalska. „Mariola i Roman Rablewscy rewelacyjnie dbają o swój rewir" - stwierdziła Bożena Szkudlarek.

***
TO SĄ NAJLEPSI GODPODARZE ZIMY

Eugeniusz Żegnałek, Ryszard Michalski, Danuta Jankowska, Jarosław Raszewski, Henryk Kociołek, Anna i Tomasz Przewiesowie, Piotr Kuba, Lucyna Krzykowska, Jacek Jon, Sławomir Stępień, Agnieszka i Leszek Krawczykowie, Halina Wiszowata, Mariusz Grela, Józef Gajzler, Urszula Maciejewska, Tomasz Andrych, Mariola i Roman Rablewscy, Mariusz Rabiega, Zbigniew Kociszewski, Janina Krzykowska, Roman Stępień.

Wszyscy otrzymali tytuł Gospodarz Zimy 2003/2004. Gratulacje złożyli im także: Hieronim Ratajski - wiceprezydent Pabianic, Dariusz Banachowski - wiceprezes Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, i Krzysztof Krauzowicz - wicedyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.


***
JEDEN DZIEŃ Z ŻYCIA GOSPODARZA

3.50 - pobudka

4.00 - odgarnianie śniegu (2-3 godziny), posypywanie piaskiem chodników

7.00 - odprawa w administracjach: gospodarze zgłaszają usterki, zepsute domofony, wybite szyby, awarie

7.30 - idą do domów na śniadanie

9.00 - rozpoczynają sprzątanie klatek schodowych, piwnic, mycie okien, boazerii

15.00 - powinien być koniec roboty…

16.00 - …ale znów trzeba odgarnąć śnieg i posypać piaskiem chodniki