ad
Przed komendą policji przy ul. Żeromskiego znowu zaroiło się od kamer TV i dziennikarzy. W zeszły czwartek policjanci mieli wieźć do poprawczaka Olę Gietner - bohaterkę głośnego filmu "Cześć, Tereska". Ale 17-letnia pabianiczanka długo się nie pojawiała w drzwiach komendy.

- Przez półtorej godziny siedziała w łazience, myła się, czesała, robiła makijaż - opowiadają policjanci. - Musieliśmy na nią czekać, jak na gwiazdę filmową. Czekali też dziennikarze, którzy chcieli porozmawiać z dziewczyną. To dla nich Ola się tak stroiła.

Ola wyszła z łazienki ubrana w niebieskie dżinsy, różowy sweterek i białą kamizelkę. Na twarzy miała fluid, na powiekach - błękitne cienie. Starannie wyszczotkowała rzęsy. Do kamery TV mówiła, że chce skończyć gimnazjum i zostać aktorką.

Najpierw jednak musi wrócić do poprawczaka.


Schwytali ją na Zamkowej

Ola została zatrzymana w ubiegłą środę wieczorem. Była poszukiwana od grudnia ubiegłego roku, bo nie wróciła z przepustki do zakładu poprawczego w Falenicy. Przepustkę dostała na święta - za dobre sprawowanie.

17-letnią blondynkę zauważyli strażnicy miejscy, gdy przy ul. Poprzecznej wsiadała do tramwaju. Pojechali za nią. Przy "skarbówce" na Zamkowej Ola wysiadła. Wtedy ją zatrzymali i wezwali policję. W drodze do komendy dziewczyna próbowała się pokaleczyć kawałkiem żyletki.

- Podrapała się tylko - mówią policjanci.

Mimo to wezwano pogotowie. Lekarz opatrzył okaleczenia.


Ukryła narkotyk

Z Pabianic radiowóz zawiózł Olę do Izby Dziecka w Łodzi.

- Skarżyła się na bóle nerek. Przewieziono ją do szpitala im. Korczaka - mówi komisarz Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Przez noc dziewczyna była na obserwacji. Lekarze stwierdzili u niej zaburzenia w pracy nerek. Nazajutrz miała w asyście policjantów wyruszyć z Pabianic do zakładu poprawczego w Falenicy.

Przed wyjazdem policjanci przeszukali jej ubranie. W pasku spodni znaleźli trzy plastikowe torebeczki z amfetaminą (1 gram) i kawałek żyletki.

- Twierdziła, że narkotyki przyniosła koleżanka, która odwiedziła ją w szpitalu - mówi komisarz Kącka.

Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat więzienia.


---
Przed Sądem Rejonowym toczy się proces wspólników Oli: 56-letniego Mieczysława S. i 22-letniej Angeliki M. Są oskarżeni o włamanie do sklepu spożywczego w Pabianicach. Ola nie siedzi z nimi na ławie oskarżonych, choć brała udział w tym włamaniu. To dlatego, że jest nieletnia.