Kobieta boi się o zdrowie i życie. Ogląda się za siebie, kiedy wychodzi z domu. Jej dostawczy samochód marki Fiat Ducato parkujący na ul. Wyspiańskiego stanął w ogniu 8 lutego. To było po godzinie 22.00. Ośmiu strażaków w godzinę uporało się z zagrożeniem, ale nie uratowali auta. Spalił się doszczętnie przedział osobowy.
- Patrzyłam bezradnie jak płonie, nic nie mogłam zrobić - opowiada Michalak.
***
30 czerwca 2016 roku na ul. Wyspiańskiego padła ofiarą rozboju. Została dotkliwie pobita i okradziona.
- To było około godziny 4.00 rano. Tak wcześnie wychodzę z domu do pracy. Jeżdżę na targ kwiatowy, do hurtowni. Tego ranka wróciłam się do domu, bo o czymś zapomniałem. Wtedy mnie zaatakował – opowiada. – Podszedł od tyłu. Bił mnie po głowie, szarpał. Krzyczałam, wołałam o pomoc. Mimo wczesnej pory ludzie się zbudzili, wyszli na balkony. Wtedy uciekł.
Drań zdążył zabrać jej torebkę. Miała w niej dokumenty i pieniądze - 10.000 zł.
Całą historię przeczytasz w papierowym wydaniu Życia Pabianic
Komentarze do artykułu: Historia pewnej znajomości
Nasi internauci napisali 22 komentarzy
komentarz dodano: 2017-03-26 13:54:28
komentarz dodano: 2017-03-20 18:58:07
Widać że jesteś znajomym p.Katarzyny i będziesz za wszelką cenę jej bronić, ale to i tak nic nie da, bo każdy wie jak jest :)
komentarz dodano: 2017-03-20 07:28:16
komentarz dodano: 2017-03-17 10:48:38
@Bania, ano pan Mariusz to taki nasz pabianicki Nikoś Dyzma. Robiłem u niego samochód i to była tragedia. Najpierw oszukiwał ludzi, teraz widać przerzucił się na zastraszanie kobiet.
Dziwne, że policja nie capnęła takiej płotki.
komentarz dodano: 2017-03-17 08:24:43
komentarz dodano: 2017-03-16 17:42:01
Media nawet nie mogą napisac, ze wsrod podejrzanych (wlasciwie jedynym podejrzanym) jest konkretna osoba, chodzi o Mariusza W. Policja nie moze nic z czyms takim zrobic - podpalenie, zlecenie pobicia, stalking, nekanie. I co? I brak dowodow. Ale miejmy nadzieje, dlugo tak nie bedzie.
Zorientowani powinni sobie przypomniec pozar sprzed dwoch lat na ul. Karniszewickiej.
Wprost nie mozna pewnych rzeczy napisac, bo spotka cie wiecej nieprzyjemnosci, niz za przestepstwa.
Wszyscy poszkodowani i zastraszani powinni trzymac sie razem i reagowac. I ludzie tez powini reagowac, zamiast na to zezwalac.
Co za dziki kraj.
komentarz dodano: 2017-03-16 15:53:45
Ps. A wiadomo, co było w papierowej części ŻP? :)
komentarz dodano: 2017-03-16 09:36:20
Ty, chyba musisz być wikarym w kościele, bo napiętnujesz parafian na tym Portalu, że nie dali na tacę. Jeden dał ( pewnie musiał, jakiś hipokryta " Marek831 " - pracownik ? ) i nie pochwaliłeś ?
No nic, tylko się rozpłakać z litości. Może jeszcze ściepę na autko ?
Tylko w jednym masz rację : nie ma takiego prawa boskiego, ni ludzkiego, by innym wyczyniać krzywdę bez powodu ! Jest tyle zła w Polakach od pewnego czasu, że lepiej już nie będzie. Módlmy się, aby nie było gorzej...
Obserwuj dalej, ale bądź obiektywny, bo nie tylko Pani z tego artykułu cierpi...
komentarz dodano: 2017-03-16 00:19:42
@yowo58 - mam nadzieję, że to był tylko żart, a nie ostateczny wyraz kompletnego braku wyobraźni, empatii i zwykłej przyzwoitości. "Dobrze jej tak"? Kobiecie zrobiono krzywdę, a kwitujesz to słowami "dobrze jej tak"? Przepraszam, czy aby w ogóle zrozumiałaś (bo rodzaju orzeczenia wnioskuję, że jesteś kobietą) to, co jest napisane? Dokonano kradzieży, naruszenia nietykalności cielesnej. Ten artykuł powinien być dla Ciebie przestrogą, a nie miejscem do kpiny na poziomie przedszkolaka. Czy faktycznie w ogóle Cię to nie rusza, czy po prostu nie jesteś w stanie wyobrazić sobie, że podobna sytuacja spotyka Ciebie, Twoją siostrę, matkę albo córkę? Jeśli podobnych rzeczy życzysz ludziom, to po prostu nie powinnaś się udzielać w miejscach takich, jak to. Nie przynosisz nic dobrego.
@justa9450 - to chyba pod pomówienie podchodzi. Nie znam sytuacji, ale podobnie jak wyżej - to nie jest miejsce do wylewania takich czy innych żali, w dodatku w takiej formie. Raz, możesz kogoś obrazić, a dwa - wprowadzać w błąd osoby pośrednie.
@czarnawdowa - jak na osobę o nicku "czarnawdowa" to pojechałaś... Nie znam sytuacji, nie wiem, co kto Ci "upszykszał", ale ty mi uprzykrzyłaś życie jak mało kto swoją ortografią.
Czy mi się tylko wydaje, czy w artykule chodzi o to, że kobietę spotkało nieszczęście, że należy uważać, zwrócić uwagę na osobę z rysopisu (papierowa wersja posiada rysopis, warto zajrzeć), że coś podobnego może spotkać innych? Że pointą tutaj było, iż nawet w trudnej chwili (traumatycznej, powiedzmy wprost) spotkać można przyzwoitych ludzi, którzy pomogą i rzecz niesamowita we współczesnym świecie - zrobią to bezinteresownie? Nie? Nikt nie wyniósł nic wartościowego? Nikomu się lampka nie zaświeciła? To może przeczytajcie jeszcze raz. Jak w podstawówce, literka po literce, za nią kolejna.
Odrobina myślenia, empatii i wyobraźni. Serio. Żyje się z tym lepiej. Ja rozumiem - sensacja z cudzego nieszczęścia, dodajmy trochę zawiści, wylejmy na to wiadro prywaty i najlepiej dorzućmy szczyptę jakieś zażyłości sprzed 25 lat albo po prostu plotki. Co nam wychodzi? Przepis na Polaczka.
Wiecie, co myślę? Chyba bardziej warto walczyć ze stereotypami, zamiast je pogłębiać co krok. No i czasami zwykła przyzwoitość czyni cuda. Powaga.
Obecnie jest mi po prostu przykro. Zarówno przez treść artykułu, jak i po tym, co przeczytałem w ramach dyskusji pod nim. Kurde, niełatwo jest sprawić mi przykrość. A jednak - po raz drugi: brawo.
@KatarzynaM - życzę, by spotkała pani na swej drodze więcej osób chętnych do pomocy, osobę z rozboju złapano, a równie "inteligentne" komentarze, jak niektóre z tutejszych, po prostu dały powód do półuśmiechu nad ludzką... no właśnie. Ni to głupotą, ni to zawiścią, ni to malkontenctwem. Powodzenia.
Pozdrawiam i nie wracam. Obserwuję Życie.
komentarz dodano: 2017-03-15 19:13:07
komentarz dodano: 2017-03-15 17:07:55
Ostrzegam wszystkich, którzy chcieliby zatrudnić tą Panią. Uchroni to Was przed ewentualnymi kradzieżami ze strony tej Pani.
komentarz dodano: 2017-03-14 21:13:15
komentarz dodano: 2017-03-14 20:07:02
Niby racja, ale cały ten złom to takie prostackie... A gnat, bodaj najgorszy, nobilituje. Trochę głupio dostać widłami z przodu. Strzał w plecy, na przykład z nagana, to już coś... A tak na poważnie, nie daj z tego nigdy nikomu nic, Mój Boże...
komentarz dodano: 2017-03-14 15:33:57
komentarz dodano: 2017-03-14 14:50:04
Modlę się codziennie o to, aby w naszym kraju nie było powszechnego dostępu do broni, chociaż Maciar i Blaszak szczują już społeczeństwo, aby się szykować, bo nastąpi to wymarzone przez nielicznych " szczęście " - sprawa czasu, bo dojrzewają gnaty w ustawach...
Kurde, wtedy ja, miałbym parę osób na sumieniu... Nikomu, nigdy w życiu krzywdy nie wyrządziłem i nie jestem nic winien, ale mogę polec jak pod Smoleńskiem w imię czyjegoś kaprysu lub debilstwa...
komentarz dodano: 2017-03-14 13:22:40
Byłbym skłonny nawet bronić tej kobiety - prowadzi legalnie (już) interes w Pabianicach, kosztowało ją to wiele wojen i afer, a tutaj ktoś jeszcze ją niszczy na każdym kroku...
No ale, nie trzeba wielkiej inteligencji by to pojąć, nikt takich rzeczy nie robi za darmo. Mawiają, że nawet po pysku za friko się nie dostanie, a co dopiero pobicie, groźby, spalenie mienia! Ktoś musiał tutaj komuś zajść srogo za skórę...
komentarz dodano: 2017-03-14 11:03:39
Trzymaj się ! Kto sieje wiatr, zbiera burzę ! Wcześniej, czy później upomni się o tę panią sprawiedliwość ! Żal tylko ludzi, którym przysparza problemy i pozostaje bezkarna. Nawet UM miasta swego czasu był bezsilny... UM ? To chyba jakiś nabiał ?
A Policja ? Bez komentarzy, bo wszyscy wiedzą, jak jest...
komentarz dodano: 2017-03-14 10:47:52
komentarz dodano: 2017-03-14 09:19:24
komentarz dodano: 2017-03-14 08:30:24
komentarz dodano: 2017-03-14 07:55:01
komentarz dodano: 2017-03-13 21:07:23