Bobry możemy spotkać w Mogilnie. Skarżą się na nie też rolnicy z Rydzyn, bo przez żeremie, które wybudowały, rzeka rozlewa im się na pola. Ostatnio zwierzęta zabrały się nawet za budowę zapory na Dobrzynce, w pobliżu ul. Świetlickiego. 

- Jakiś czas temu widziałem, jak ścięły dużą wierzbę. Ostatnio jak tamtędy przejeżdżałem, zauważyłem, że już budują tamę - opowiada czytelnik.

Bobry są pod ochroną, ale w ostatnim czasie nastąpił wzrost ich populacji. Z terenów, gdzie zwierzęta wyrządzają szkody, bobry mogą zostać odłowione i przesiedlone, a w skrajnych przypadkach - odstrzelone. Nie jest to jednak proste.

Wszelkie problemy związane z powstaniem tam bobrowych należy zgłaszać właścicielowi cieku wodnego. W razie, gdy tama powoduje podtopienia lub zalania pól uprawnych, może zostać rozebrana. O pozwolenie na rozbiórkę do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska musi wystąpić właściciel cieku.

Jeszcze trudniej jest o przesiedlenie zwierząt.

- Są duże problemy ze znalezieniem miejsc, gdzie bobry można by przesiedlać, więc na wnioskodawcy ciąży obowiązek wskazania takiego miejsca - tłumaczy zastępca dyrektora RDOŚ w Łodzi, Andrzej Wieroch.

Do wniosku należy dołączyć zgodę właściciela działki na przesiedlenie tam bobrów. Pozwolenia na odstrzelenie są rzadkością.

Zalewanie pól nie musi być wystarczającym powodem do podjęcia interwencji. Osoby poszkodowane mogą jednak ubiegać się o odszkodowanie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Szkodę trzeba zgłosić zaraz po jej wystąpieniu, tak, by można ją było potwierdzić podczas wizji terenowej. Informacji na ten temat udzielają Ilona Wieczorek-Michalska i Grażyna Jabłońska (tel. 42 665-03-87) oraz Maciej Stankiewicz i Marta Matusiak (tel. 42 665-09-74).

- Populacja bobrów w województwie łódzkim jest bardzo duża - dodaje dyrektor.

W ubiegłym roku do łódzkiego RDOŚ wpłynęło 418 wniosków o odszkodowania za szkody wywołane przez bobry. 5 z nich było z terenu powiatu pabianickiego. W tym roku wpłynęło już 176 takich pism, w tym 2 z naszego powiatu.

- Każdego dnia wpływają kolejne zgłoszenia szkód - zaznacza.