Teraz w miejskim centrum monitoringu w komendzie Straży Miejskiej, operator ma obraz z 54 kamer na terenie Pabianic [SPRAWDŹ DOKŁADNE LOKALIZACJE]. Ostanie kamery uruchomiono na Lewitynie. Jest wśród nich również kamera obrotowa, która daje operatorowi możliwość zdalnego sterowania. Do tego obsługujący monitoring strażnik ma do dyspozycji również zamontowany głośnik. Niczym „wielki brat” może przemówić do łamiących przepisy spacerowiczów. Taki sam świetnie sprawdza się już w Parku Słowackiego.

W planach jest także zamontowanie 3 kamer stałopozycyjnych i jednej obrotowej w parku Wolności. Jak przyznaje komendant SM, Tomasz Makrocki, wytypowane są już miejsca (m.in. górka aktywności), a także zabezpieczone są już na ten cel pieniądze.

Zobacz też: Zboczeńcy w parkach. Jeden się obnażał, inny onanizował przed dziećmi! 

Poprzednie lokalizacje, w których pojawiły się kamery były głównie wytypowane przez strażników i policję. Nadal jednak jest w mieście wiele miejsc, gdzie oko kamery nie sięga.

- Wiele osób jest zadowolonych z działania monitoringu – tłumaczy Makrocki. - Nie służy on tylko nam czy policji, ale przede wszystkim mieszkańcom. Sami zgłaszają się do nas i proszą o zabezpieczenie nagrań, czy to kiedy ich pojazdy zostają zarysowane, czy gdy coś zgubią lub zostaną okradzeni.

Za pośrednictwem portalu zyciepabianic.pl Straż Miejska prosi o sugestie od mieszkańców – w jakich miejscach jeszcze powinny pojawić się kamery miejskiego monitoringu. Propozycje przekazujcie w komentarzach lub mailowo (redakcja@zyciepabianic.pl).