Zdrój uliczny stoi na ul. Kaplicznej - przy zbiegu z ulicą Żwirki i Wigury. Po wodę przychodzą tutaj mieszkańcy dwóch kamienic.
Miesiąc temu został tak zablokowany, by nie można było nabierać wody. Zdjęto tak zwaną klamkę.
- Wydałem takie polecenie, ponieważ mieliśmy informacje od mieszkańców domu przy Kaplicznej, że nikt z sąsiadów z wody nie korzysta, bo wszyscy mają wodę w kranie w domu – mówi Andrzej Różański, inżynier miasta. - Mówili też, że w weekendy podjeżdżają auta z beczkami i pobierają za darmo duże ilości wody.
Okazało się, że z tego zdroju korzysta kilkanaście rodzin z dwóch kamienic przy Żwirki i Wigury. Po naszej interwencji woda popłynęła. Ale do czasu. We wtorek na zdroju zawisła kłódka.
- Okazało się, że rzeczywiście podjeżdżają auta z baniakami i za darmo biorą bardzo duże ilości wody – informuje Różański. - Dlatego sześć kluczy do zdroju dostaną tylko rodziny z tych kamienic.
Klucze za pokwitowaniem odebrali z ROM-u.
Komentarze do artykułu: Kłódka na zdroju
Nasi internauci napisali 12 komentarzy
komentarz dodano: 2012-11-25 23:22:21
Racja, na forum nie obrażamy. Ale odnieś to także do siebie, kiedy z taką pewnością zakładasz złą wolę mieszkańców.
komentarz dodano: 2012-11-21 23:27:25
komentarz dodano: 2012-11-21 13:59:40
komentarz dodano: 2012-11-21 12:44:01
komentarz dodano: 2012-11-21 12:35:47
Wiesz cokolwiek na temat, czy chcesz sobie popisać, bo żona była dzisiejszej nocy nieżyczliwa?
Nie wiem czy to sytuacja w obu, ale w jednej z rzeczonych kamienic wszyscy mieszkańcy chcieli (oczywiście na własny koszt) podłączyć się do sieci wodociągowej. Niestety ZGM (czy wtedy ZGKiM) nie zezwolił na to, ponieważ dom był w administracji, należał natomiast do prywatnego właściciela, którego notabene zakład nie mógł znaleźć. Ciekawi fakt, komu wysyłano pieniądze, które lokatorzy wpłacali z tytułu czynszu.
A panie z administracji są tak mocno zorientowane w zasobach komunalnych, że pytały mieszkańców kamienicy czy po wyłączeni hydrantu mają wodę w kranie...
komentarz dodano: 2012-11-21 06:09:07
Podobna pompa stoi i działa na ul. Szpitalnej. Sądząc po ilościach branej tam wody (często to obserwuję) oraz jej "konsumentów" mogę tylko przypuszczać, że taka pompa to darmowe wygodnictwo. Wszyscy mają też gdzieś, jeżeli się zablokuje i woda cieknie po ulicy przez kilka godzin.
Ale co ja będę pisał - przecież to nie moje!
komentarz dodano: 2012-11-20 20:25:59
komentarz dodano: 2012-11-20 18:22:27
Co po to płace podatki by cwaniak podjeżdżał i lał hekto lity do zbiornika bo co na 3zł za m3 niestać go.
komentarz dodano: 2012-11-20 17:54:43
komentarz dodano: 2012-11-20 17:10:17
Pomysł zasługujący większej premii do pensji :)
Idąc pana tokiem myślenia (możem brakiem myślenia), powinniśmy pozamykać wszystkie śmietniki spółdzielni mieszkaniowej na kłótki, bo korzystają z nich nie tylko mieszkańcy.
Paranoja !!!
komentarz dodano: 2012-11-20 10:59:04
komentarz dodano: 2012-11-20 10:04:40