ad

O godzinie 15.00 na Lewitynie zaczęło się pieczenie ziemniaków. Na boisku do siatkówki płonęło ognisko, przy którym można się było ogrzać. 

Do jedzenia były gorące pieczone ziemniaki i chleb ze smalcem. Na te przysmaki trzeba się było naczekać w kolejce blisko 30 minut.  

Mimo pogody, na imprezę przyszło dużo ludzi. Kolejki czekały też do atrakcji dla maluchów: dmuchańca i eurobungee. 

Na stoisku PCK wolontariusze rozdawali dzieciom balonowe zwierzęta i malowali buźki. 

Czekanie umilała muzyka na żywo. 

Święto Pieczonego Ziemniaka zorganizował Blok Samorządowy Razem.