Kobieta kierująca samochodem, na łuku drogi uderzyła w drzewo. Auto wywróciło się na dach.
Ze zgłoszenia wynikało, że poza kierującą, która wyszła z auta o własnych siłach, w pojeździe był pasażer. Policja jednak tego nie potwierdza.
- Świadek zdarzenia zeznał, że kobieta jechała sama - tłumaczy dyżurny policji.
Kobieta uderzyła w przydrożne drzewo. Miała poranioną twarz, więc policjanci nie mogli wykonać dokładnego badania trzeźwości. Wstępne badanie wykazało, że 44-latka była nietrzeźwa. Miała blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Do Konstantynowa na ul. Józefów pojechała karetka pogotowia, strażacy i policja.
44-letnią Beatę K. przewieziono do szpitala.
Strażacy uprzątnęli z jezdni rozbitą karoserię i rozlane płyny eksploatacyjne.
Straty oszacowano na 15.000 zł.
44-latka odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Komentarze do artykułu: Kolejne dachowanie
Nasi internauci napisali 3 komentarzy
komentarz dodano: 2016-09-29 22:06:09
Może taki "bodziec" będzie wreszcie skutecznie odstraszał od igrania z losem własnym i innych użytkowników dróg.
komentarz dodano: 2016-09-25 16:03:08
komentarz dodano: 2016-09-24 22:46:34