Nie było chętnych na wykonanie jesiennego remontu dachu, montaż nowych więźb dachowych i odnowienie elewacji budynku przy zbiegu ulic Zamkowej i Traugutta. W sierpniu radni miejscy zgodzili się wydać 269.000 zł na remont domu, w którym siedziby mają stowarzyszenia, partie, PTTK i biura poselskie. Na przetarg ogłoszony we wrześniu nikt się nie zgłosił.
- Taki remont przeprowadza się wtedy, gdy jest pewność, że nie będzie padał deszcz - mówi Jerzy Zalepa, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. - Dlatego nie dziwi mnie, że nikt się nie zgłosił we wrześniu. Po raz drugi chciałbym ogłosić przetarg w przyszłym roku, najpóźniej w marcu.
Pieniądze przeznaczone na dach  „domu partii” przy Traugutta 2 zostały wydane na remonty dachów domów mieszkalnych przy Kilińskiego 11 i Moniuszki 127. Część poszła na dokończenie remontu drugiego „domu partii” przy ul. Gdańskiej 6. Pieniędzy wystarczy jeszcze na remont domu przy Narutowicza 15 i przebudowę pomieszczenia w dawnym przedszkolu przy Kościuszki 22.
- Znów negocjowałem z konserwatorem zabytków, ale nie zgodził się, by na budynku przy Traugutta 2 położyć blachodachówkę  – wyjaśnia Zalepa. - Dlatego musimy kłaść rombowo blachę, a jest to bardzo kosztowane i trudno będzie znaleźć wykonawcę takiego remontu.