ad

Strażnicy miejscy kontrolują miejskie autobusy. Sprawdzają, czy pasażerowie podczas podróży zasłaniają usta i nos.

Zobacz: 500 zł za brak maseczki?

Na razie jednak obyło się bez surowych kar finansowych.

- Pouczyliśmy kilka osób, które miały nieprawidłowo założone maseczki – mówi Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej w Pabianicach. - Z 3 osoby tłumaczyły się, że chorują na astmę. Jedna z nich nawet okazała nam zaświadczenie lekarskie.

Kto maseczki nie miał, dostawał od strażników.

- W większości jednak osoby, które nie miały maseczek, widząc patrol, w ogóle nie wsiadały do autobusu – przyznaje komendant.

Kontrole będą się jeszcze powtarzały. Podobnie też, jak wizyty strażników w sklepach.

- Dostajemy zgłoszenia od mieszkańców o niestosowaniu się do zaleceń, często nawet przez obsługę sklepów – mówi Makrocki.

Strażnicy pouczają kierowników sklepów. A gdy trzeba to i klientów.

W kraju liczba zakażeń przekroczyła 650. To rekord. W powiecie pabianickim teraz choruje 12 osób, w tym dziecko.