- Pękły trzy duże szyby osłaniające witraże z kolorowego szkła - mówi ksiądz Jacek Gasiński, proboszcz Najświętszej Marii Panny Różańcowej przy ul. Zamkowej. - Dwie znajdowały się po lewej stronie frontonu, jedna po prawej.

Nie wiadomo, co było przyczyną pękniecia szyb, które są ponad 10 metrów nad wejściem do kościoła.

- Może ktoś rzucił w nie kamieniem. Albo w szyby uderzyły ptaki - zastanawia się proboszcz. - Było to niebezpieczne, więc wezwałem straż pożarną.

- Strażacy weszli po drabinie i usunęli pęknięte szyby - mówi dyżurny strażak. - Trwało to ponad dwie  godziny.

Neogotycki kościół NMP zaprojektował architekt Tadeusz Markiewicz. Zbudowano go w latach 1898-1908.