W pierogarni SALEM (Nawrockiego 17) roboty jest co niemiara. Powód? Klienci wciąż telefonują z zamówieniami na ciepłe posiłki wożone do domu. Ale nie tylko do domu. Mnóstwo zamówień pierogarnia ma ze szpitala – od pacjentów i medyków.

Jedzenie wożą kierowcy wyposażeni w rękawiczki jednorazowe. Nie wchodzą do klatek schodowych bloków - trzeba do nich wyjść. Koszt dostawy nie zmienił się (4 zł). Zamówione posiłki można odbierać samemu - w pawilonie pierogarni, czynnej od 11.00 do 18.00 w soboty krócej. Solidna porcja pierogów kosztuje tu 15-16 zł, gulasz (13 zł), zupa dnia (7 zł), flaki (7 zł), zasmażana kapusta (6 zł).

Zamów zapiekankę lub zestaw z Chrupiącego Zakątka. Wspomożesz przy okazji lekarzy, dorzucając się do środków ochrony. Prócz specjalności lokalu – chrupiących, pysznych zapiekanek – możemy zamówić zestaw dnia. Przykładowy obiad? Proszę bardzo: żurek z kiełbasą i jajkiem, sos gulaszowy, kasza gryczana i buraczki. Zestaw obiadowy, codziennie inny i świeży, zjemy w cenie 16 zł.

Bary MCDONALDS i KFC na Zielonej Górce są zamknięte. Ale kucharze pracują od rana do nocy. Ciepłe jedzenie odbiera się w okienkach „mcdrive”. Płacić można wyłącznie kartą. KFC obiecuje w pół godziny zawieźć jedzenie do domu klienta.

Kto nie gotuje

Na czas epidemii opustoszała kuchnia i sala restauracjiSALEM („Grota” Roweckiego). Nie można zamówić nawet zupy pomidorowej „na wynos”.

Zamknięto OSADĘ RYBACKĄ w Sereczynie. Znany z pysznych obiadów domowych bar GUBAŁÓWKA (Pułaskiego 14a) jest zamknięty do odwołania. Nieczynne są także:KWADRANS (Jana Pawła II 36), NÓŻ WIDELEC (20 Stycznia), pizzeria KROWI PLACEK (Bugaj 58a), bistro PESTKA (Zamkowa 23), pizzeria QUATRO (Grobelna).

Słynąca z niebiańskiej pizzy neapolitańskiej ZIELONA GÓRKA (Zielona 8) jest zamknięta od 17 marca. Jedzenia do domów nie dowożą, nie sprzedają też „na wynos”. Tak samo postąpiła bardzo dobra włoska restauracja TRATTORIA MAMMA MIA (Kilińskiego 8c), nieczynna od 13 marca. Teraz jednak kuchnia pracuje i można zamawiać "na wynos", także pizzę.

Trzeba wozić, nie ma rady

W restauracji WILLA IMPRESJA (Żeromskiego), która do tej pory nie woziła obiadów klientom, teraz przyjmują zlecenia na dostawy. Sporo zamówień klienci odbierają sami.

W trudnych czasach dzielnie gotuje bar PIEROŻEK (Łaska 70). Co z tego, skoro telefonicznych zamówień z dowiezieniem obiadu jest teraz mało. Niewiele też osób zamawia i odbiera posiłek w barze. Za dowóz do domu Pierożek bierze jak dawniej – 5 zł. Można zamówić choćby flaki (14 zł), zupę grzybową z makaronem (9,90 zł), barszcz czerwony z ziemniakami (9 zł), żurek z kiełbasą (9 zł), schabowego (10,40 zł), sznycel cielęcy po wiedeńsku (13,80 zł), stek wieprzowy z cebulką (10,30 zł). Na miejscu zjeść się nie da (zakaz).

PIEPRZ I SÓL (Kilińskiego 26, przy stacji Orlenu) gotuje od 11.00 do 16.00. Do środka nie wpuszczają, bo zakaz. Chętnie natomiast zawiozą obiad do mieszkania klienta. Kuchnia ma o 80 proc. mniej zamówień niż przed epidemią. A szkoda, bo jest tutaj: barszczyk ukraiński, pomidorówka (8 zł), rosół z makaronem (7 zł), zupa ogórkowa (8 zł), smażony filet z dorsza (22 zł), schabowy z ziemniakami i kapustą (20,50 zł), kotlet mielony z ziemniakami i surówką (20,50 zł), grillowany filet drobiowy pod szpinakiem (20,50 zł).

Bar AGAMA (20 Stycznia 60) - w poniedziałek i wtorek zeszłego tygodnia zamówień na domowe obiady miał znacznie mniej niż przed epidemią. Od środy klienci zamawiali częściej i więcej. Do tej pory bar gotował także dla firm, z którymi miał stałe umowy na codzienne obiady. Teraz firmy zawiesiły działalność i z jedzenia rezygnowały. Do prywatnych mieszkań i domów bar Agama zawiezie zupę dnia (6,20 zł), pomidorową (6,20 zł), kotlet po cygańsku (11,90 zł), schabowego (10,40 zł), filet z kurczaka (10,40 zł). „Wyrobi się” najpóźniej w godzinę. Koszt dostawy – 4 zł.

Króluje pizza

Jedzenie zawozi do domów pizzeria PRESTO (Bugaj 59). Tutaj nie narzekają, bo choć w pierwszych dniach epidemii zamówień było mało, teraz klienci dzwonią jak dawniej. W Presto dają rabaty (duża pizza w cenie małej).

Do pizzerii LA VEGA (Smugowa 4) zamówień wpływa nieco mniej niż w lutym, ale sytuacja się normuje. Pizze pieką tutaj od 12.00 do 22.00. Ponad 90 proc. odbierających jedzenie płaci kartą. Koszt dowozu do domu nie zmienił się (4,50 zł).

Podobnie jest w pizzerii QUATTRO („Grota” Roweckiego) i ASIA FOOD NANA (Zamkowa 58b), gdzie zamówienia „na wynos” odbiera się przez okienko. W Ksawerowie tamtejsza pizzeria za dowiezienie burgera bierze 3 zł.

Pizzeria KARUZELA (Zamkowa 56), która podczas epidemii także nie straciła klientów, jest czynna od 12.00 aż do 23.00. Zamówienie obiecuje dostarczyć do domu najpóźniej w 45 minut. Ceny - bez zmian.

Swoje potrawy zawozi do domów Sushi ZONE (Grobelna). Według aplikacji „pyszne.pl” kosztuje to 6 zł.

Kto woli potrawy tureckie, ten może je zamówić w  barze  KEBAB STARY RYNEK. Wystarczy zadzwonić od 13.00 do 20.00 (skrócono czas pracy). Potrawy odbiera się przez okienko, albo czeka się w domu na przyjazd dostawcy.

Smacznego!

(artykuł z nowego papierowego wydania „Życia Pabianic”)

Zainteresował Cię ten temat?

Cały artykuł przeczytasz w tym wydaniu gazety.

Cena 2,50 zł (przy płatności kartą lub przelewem on-Line) lub 6,15 zł (SMS)

Dodaj do koszyka