Za rok Lewityn będzie wyglądał jak zagraniczny kurort. Powstanie tu restauracja jakiej jeszcze w Pabianicach nie było. Zbudowana zostanie z modnych aktualnie kontenerów morskich. Będzie w klimacie nowoczesnym, industrialnym.

- Chcemy, aby to było fajne miejsce, w którym będzie można coś dobrego zjeść, wypić fajnego drinka, czy wyśmienitą kawę, posłuchać muzyki i spędzić miło czas – mówi Mariusz Gała, dzierżawca terenu.

Restauracja powstanie w miejscu dotychczasowego ogródka piwnego. Wcześniej były tam korty tenisowe. Teraz teren zostanie przygotowany, wycięte zostaną krzaki i stare tuje. W ich miejscu będzie posadzona nowa zieleń. Staną tam pergole, które będzie można rezerwować. Będzie też ścianka na której mają być transmitowane mecze, czy inne wydarzenia sportowe lub kulturalne. Dopełnieniem ma być oświetlenie. Zewnętrzna część w razie opadów będzie zasłaniania żaglem przeciwdeszczowym.

- Stawiamy na nowoczesny designe. Chcielibyśmy, aby była to restauracja z jednej strony z klasą, a z drugiej, aby można było tutaj poczuć chillout – dodaje Mariusz Gała. - Dlatego będzie również pole leżakowe, gdzie będzie można odpocząć.

Teren zostanie ogrodzony. Powstaną toalety dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Restauracja będzie całoroczna.

lewityn

Co będą serwować?

Menu jest już w zamyśle dzierżawcy. Ma być coś dla każdego. Będzie tutaj można zjeść coś na szybko, a także wybrać się na dobry obiad. Dominować będzie kuchnia włoska. Najprawdopobniej serwowana będzie pizza i hamburgery. W planach są również rozmaite pasty.

- Znajomy Włoch obiecał przeszkolić naszą ekipę kucharzy tak, aby to co będziemy serwować przyciągało pabianiczan. Dodatki będą sezonowe takie jak np. kurki, czy szparagi. Menu jednak dopiero się tworzy – wyjaśnia Gała.

Jeszcze nie wiadomo czy dania będą serwowane na talerzach szklanych, czy na ekologicznych jednorazówkach.

W planach jest organizowanie imprez kulturalnych, szczególnie kameralnych koncertów muzycznych. Tutaj będą mogli prezentować się lokalni twórcy. Na co dzień muzykę mają puszczać didżeje.

- Wydaje mi się, że w naszym mieście brakuje takiego miejsca. Lewityn ma ogromny potencjał. Pięknieje z dnia na dzień. Mam nadzieję, że ten pabianicki kurort doda mu uroku i przyjmie się jako fajne miejsce spotkań dla pabianiczan – podsumowuje.

lewityn

Zanim powstanie kurort z parwdziwego zdarzenia, w te wakacje dzierżawca zamierza postawić tutaj tymczasowy drink bar.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji podpisał umowę z dzierżawcą 19 maja. Ustalono w niej terminy oraz kwoty.

Dzierżawca będzie płacił 8 złotych netto za 1 metr kwadratowy za teren pod handel i usługi oraz 70 groszy za część rekreacyjną.