W sobotę (13 czerwca) do pabianickiego szpitala przywieziono pensjonariuszkę Domu Pomocy Społecznej w Bechcicach (z terenu gm. Konstantynów Łódzki).
– Starsza pani miała uraz ręki- wyjaśnia Adam Marczak, dyrektor do spraw administracyjno - medycznych PCM.- Wszczęto specjalną procedurę.
Kobiecie pobrano wymaz z gardła. W laboratorium stwierdzono obecność wirusa COVID-19.
– U nas została zaopatrzona i przewieziono ją do szpitala jednoimiennego – dodaje dyrektor Marczak.
Z zakażoną pacjentką kontakt miało aż 8 osób, pracowników naszego szpitala.
– Wszystkie te osoby mają teraz przymusowa kwarantannę – mówi Marczak.
W niedzielę dyspozytor pogotowia ratunkowego dostał wezwanie do chorego pabianiczanina. Mężczyzna skarżył się na wysoką gorączkę. Objawy wskazywały na to, że może być chory zakaźnie. Dlatego wszczęto wszelkie środki ostrożności.
- Mężczyznę zatrzymano w naszym izolatorium, gdzie przeszedł test na koronawirusa - mówi dyrektor Marczak. – Niestety test wyszedł pozytywnie.
Pacjenta przewieziono do szpitala zakaźnego w Łodzi.
– Jeden pracownik szpitala musi przejść kwarantannę. Miał on kontakt z tym pacjentem - wyjaśnia Marczak.– W pomieszczeniach, gdzie przebywali ci pacjenci przeprowadzono dezynfekcję. Żaden z oddziałów nie został wyłączony z funkcjonowania. Szpital pracuje normalnie.
Komentarze do artykułu: Kwarantanna w szpitalu
Nasi internauci napisali 7 komentarzy
komentarz dodano: 2020-06-16 19:33:29
- Ceny nadmorskie na świeże rybki. Te dyktuje długość sezonu - ciut więcej niż kwartał. Ale zawsze można zwekslować na schabowego - ceny normalne, knajpiane, jak u nas.
- z mojego ostatniego, zeszłorocznego nalotu ze znajomymi, do Jastrzębiej Góry.
- śledź - 40 zł /kg - wszędzie niedostępny...
- flądra - 70 zł/kg, lubię ale w mieście naszym nie kupuję, mimo że tania. Pytam zatem kelnerki, czy ta flądra to takie suche liście wielkości mojej dłoni, z 30% max zawartością dobrego mięska, zwartego. Re: o nieee podajemy flądry o gramaturze ~30 - 40 dkg. Wziąłem - zadowolony.
- turbot, bałtycki - 90 zł/ kg, pojedynczy ~0,5 kg - pyszny.
- dorsz, bałtycki - 100 zł/kg. Taki sam jak w naszych stoiskach rybnych - 40 cm narybek, gdzie głowa to 1/3 doopy. Po usmażeniu i tak skóra, kręgosłup i osći. Nie kupuję, je jem tego, bo to byłoby uczesnictwo w bandytyźmie rybołówczy.
- dorsz atlantycki - 120 zł/kg - cena bzdetna, więc odbój. Kupuję w C.. jak spuszczą z ceny wejściowej 35zł/kg, na ~~ 20 zł/kg. Proszę o najszerszego w plecach. W zeszłym roku wydłubano mi 6 kg bez łba. Zapakowalim do... czarnego wora, nie stosowanego, na śmieci. Kasjerka miała ubaw, a ja na raty przyzwoitą wyżerką.
komentarz dodano: 2020-06-16 13:14:32
komentarz dodano: 2020-06-16 08:21:55
Przykład z Zakopanego. 2 x kwasnica, 2 x duża golonka, 2 x szaszłyk, 2 x frytki, 5 x duże piwo kosztowało 220 zł
komentarz dodano: 2020-06-16 07:56:03
Polecam, szczególnie, że potem spacerki a nie mobilek...
komentarz dodano: 2020-06-15 20:13:24
komentarz dodano: 2020-06-15 19:06:18
Po ile teraz tam grzańce?
komentarz dodano: 2020-06-15 14:54:47