ad

W czasie świąt nasze stoły uginają się od pysznego jedzenia. Czasem jednak przeceniamy możliwości swoje i rodziny, i po świątecznych posiłkach w lodówce zostają ogromne ilości potraw. Co z nimi zrobić, by się nie zmarnowały?

Potrawy możemy zawieźć do schroniska dla bezdomnych im. Brata Alberta.

- Chętnie przyjmiemy wszystko – zapewnia Klaudiusz Majtka, prezes towarzystwa.

Jedzenie można przywieźć na Kościuszki 22 o dowolnej porze.

Potrawami możemy także obdarować schronisko przy Granicznej.

Jeszcze dziś i jutro (do 28 grudnia) trwa akcja "Podzielmy się". Jeżeli mamy za dużo jedzenia, możemy oddać je do jednej z łódzkich placówek. Możemy je zawieźć, albo – jeśli nie mamy możliwości – wypełnić formularz. Wolontariusze skontaktują się z nami, w jaki sposób mogą odebrać jedzenie.