– Drodzy Sąsiedzi. Czy zdajecie sobie sprawę, że jak rozpalacie grilla na swoim balkonie, to inni muszą się szczelnie zamykać w mieszkaniu? Jak trudno jest Wam sobie to wyobrazić, to proszę wstawić grilla na dwie minuty do swojego mieszkania, to zobaczycie, jak jest przyjemnie sąsiadom powyżej – takie ogłoszenie pojawiło się na jednej z grup osiedlowych na portalu społecznościowym.
To ta „kulturalniejsza” forma zwrócenia uwagi swoim sąsiadom, którzy postanowili rozpocząć sezon grillowy na swoim balkonie. Mogło się przecież skończyć na interwencji Straży Miejskiej, policji, a nawet – jak się porządnie sąsiad wścieknie – straży pożarnej.
W regulaminie Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej jest jasny zapis, że „zabrania się grillowania na balkonach i loggiach”.
– Balkon nie jest od grillowania. Takie sytuacje, co prawda, czasem zdarzają się, ale nie na taką skalę, żeby mieszkańcy pisali do nas pisma w tej sprawie – mówi Sławomir Urbańczyk, pełnomocnik zarządu PSM, ds. kontaktu z mediami. – Jeśli jednak ktoś złamie ten punkt regulaminu o grillowaniu, wówczas inni mieszkańcy mają prawo wezwać policję lub straż pożarną.
W regulaminie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej nie ma zapisu o grillowaniu, ale tu też przyjmuje się, że jest to zabronione.
– Nie mamy zgłoszeń o grillowaniu na balkonach czy w ogródkach. Na niektórych podwórkach przy kamienicach wspólnoty wyznaczyły miejsca do grillowania. Wtedy mieszkańcy z nich korzystają – mówi Magdalena Bryndziak, zastępca dyrektora ds. technicznych i eksploatacji.
A Wy, co sądzicie o grillowaniu na balkonach i w ogródkach przy budynkach wielorodzinnych?
Komentarze do artykułu: Grillowanie pod nosem sąsiada
Nasi internauci napisali 7 komentarzy
komentarz dodano: 2019-04-30 22:40:42
komentarz dodano: 2019-04-30 15:12:25
"maniana". Odrobiłem odpónocy do samego rana - nie ma maniana. I jadłem, bo lubię okropnie, jak staropolski burak - PALCYMA! Nie jak Narodowy Europejski Korepetytor jakiś tam żabojadów. Zdaje się, że te nie wypada podawać sobie "wyłkami + finką bojową."
komentarz dodano: 2019-04-30 08:18:28
komentarz dodano: 2019-04-30 08:16:00
komentarz dodano: 2019-04-29 22:52:12
teraz przeniosłem się na laptopka - stąd Syn...DZ
Moja BBS operuje na stac. PC moni 21`` - Dzwon... niedostępny.
Mecenasie "dobrej zmiany", obrońco luki i zibi tutaj! Pancerny mój ulubieńcu - @T45!
Cieszących się, że belfry nie będą mieć kasy - patrz ich kompendium poniżej - Ctrl C/V! Czytaj!
A i proszę o odpowiedź - dlaczego nie dałeś mi re: do mojego cytatu z 2011 r. twojego guru?
Spieprzyłeś z tej strony?! zabrakł ci cudownych twoich recept? "Czyly - Zatkało Kakao"?
Proszę! tu masz Mecenasie w jednym poście!
W necie dostępne!
Kaczyński: 1000 złotych podwyżki na poprawę edukacji
Dowody na to znajdziemy w jego książce. "Polska naszych marzeń" to przemyślenia polityka wydane w 2011 roku. W drugiej części ponad dwustu-stronicowego tomu, w rozdziale o Zycie Gilowskiej, Kaczyński rozprawiał o tym, na co należałoby przeznaczyć pieniądze z budżetu. I tak, jego pomysłem była edukacja. Tak, chciał dać belfrom dodatkowych 1000 złotych do pensji. A weźmy pod uwagę fakt, że 8 lat temu za 1000 złotych można było dużo więcej, niż dzisiaj.
Zyta obniżyła składki, obniżyła podatki, bo uważała, że to jest potrzebne, że to napędzi popyt. Spierałem się o to z nią. Zastanawiałem się, czy nie lepiej byłoby przekazać nadwyżkę budżetową na podwyżki dla nauczycieli (nie o 200 zł, lecz o 1000 zł, co kosztowałoby budżet 8-9 mld zł). Nie chodziło o względy polityczne, tylko o podciągnięcie edukacji na wyższy poziom.
komentarz dodano: 2019-04-29 21:22:44
komentarz dodano: 2019-04-29 20:08:29
zibi1970r
komentarz dodano: 2019-04-29 18:32:38
Bez pracy w kwietniu nie będzie grila w maju.Udanej majówki nauczyciele.
lukasz
komentarz dodano: 2019-04-29 18:43:04
A z jakiej racji rekompensata? Nikt im pracować i zarabiać nie bronił.
-------
Jakie to szczęście, że wy cinżko pracowały i każdy z was kupi se na majówkie 4 kila zwyczjny po 6,99 zł i da odpał grilowy na balkonach. Niech samsiady wiedzom, że wy nie strajkowały