Jak nas poinformował Adam Marczak, dyrektor w PCM, od 1 czerwca przestaje pracować oddział covidowy w naszym szpitalu. Powód, to mała ilość zachorowań na Covid-19. Osoby, które zachorują powinny znaleźć pomoc i opiekę w łódzkich szpitalach zakaźnych.

W piątek (28 maja) na oddziale covidowym było już 21 chorych.+ W poniedziałek wszyscy pacjenci, którzy wymagaja leczenia szpitalnego będą przewiezieni do szpitali  w Zgierzu, Łodzi lub Bełchatowie.  Dwie osoby - najciężej chore - leżą pod respiratorami na Oddziale Intensywnej Opieki Medyczne i tu pozostaną. Trzy osoby były w piątek na oddziale izolacyjnym. W poniedziałek na wynik testu czekała tylko jedna osoba. Wynik był negatywny.

- Oddział izolacyjny na 6 łóżek pozostaje w naszym szpitalu - dodał dyrektor Marczak.

Od 24 marca, kiedy to ponownie otwarto oddział, do 28 maja na Covid-19 leczono w naszym szpitalu około 300 pacjentów. 55 osób zmarło.

W tym tygodniu w punkcie szczepień PCM podawane są tylko drugie dawki szczepionki. Zaszczepionych będzie 720 osób; 310 szczepionką Pfizera i 410 Astra Zenecą.