Z hotelu wojewódzkiego przy ul. Orzeszkowej w Łodzi przyjechały do Pabianic stare meble. Będą stały na Zamku.

- Nie są to meble bardzo wartościowe, ale idealnie wkomponują się w nasze wnętrza - mówi Wojciech Walczak z Muzeum. - Część jest z międzywojnia, a część z lat pięćdziesiątych minionego stulecia.

Zanim staną się ozdobią wnętrza, muszą spędzić trochę czasu w stolarni.

- Bardzo ładny jest mały gabinecik z bardzo zgrabnymi szufladkami. Taki damski bibelocik. Jest przedwojenny - zachwyca się Walczak.

Są też dwa stoliki robione w latach 50. z bokami w kształcie liry. Uwagę przykuwają dwa karciaki, stolik w róg, komoda.

- Te karciaki są bardzo fajne. Nie byle kto grał przy nich w karty - dodaje.

Hotel Urzędu Wojewódzkiego działał od lat pięćdziesiątych w przedwojennej willi. Nocowali tam znani politycy, czy urzędnicy z centrali w Warszawie.

- Mogli tam nocować nawet Wojciech Jaruzelski i Wiesław Gomułka, będąc z wizytami w Łodzi - zastanawia się Walczak.

Meble to dar dla Muzeum od Urzędu Wojewódzkiego.