- W pierwszej połowie grudnia zajęliśmy się przygotowaniami - mówi Grzegorz Mackiewicz, prezydent. - Udało się zaprosić zespół, który miał zagrać, Miejski Ośrodek Kultury przygotował też scenę.

- Prowadziłam rozmowy z kilkoma zespołami - tłumaczy Joanna Papuga-Rakowska, dyrektorka MOK-u. 

Miały to być grupy grające covery ABBY i włoskich zespołów.

Dlaczego impreza się nie odbędzie? 

- Żadna z pięciu firm ochroniarskich nie podjęła się zabezpieczenia zabawy, bo był za krótki termin realizacji - wyjaśnia prezydent. - Wszystkie firmy były już zajęte.

Zabawy nie będzie, ale na pocieszenie będziemy mogli obejrzeć pokaz sztucznych ogni. Przygotuje go hotel Fabryka Wełny. 

- Musimy raz na zawsze ustalić, czy chcemy organizować miejskiego Sylwestra, czy wystarczą nam imprezy, które są organizowane w grudniu przed i zaraz po Sylwestrze: Jarmark Świąteczny i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - zauważył Mackiewicz.