Od tygodnia na największym skrzyżowaniu Bugaju jeździmy inaczej. Kto chce jechać prosto, musi czekać aż skręcający w lewo opuszczą skrzyżowanie. Efekt? Stoimy w korkach.
- To bzdura. Poprzednio było dużo lepiej. Prosto można było pojechać z obu pasów ruchu - denerwuje się taksówkarz.
Spece od znaków ze Starostwa upierają się, że teraz jest łatwiej pokonać skrzyżowanie.
- Przeprowadziliśmy badania natężenia ruchu - tłumaczy Andrzej Świstek, naczelnik Wydziału Dróg. - Najwięcej kierowców skręca w prawo. Dlatego dla nich wymalowaliśmy osobny pas.
W redakcji Życia Pabianic rozdzwoniły się telefony. Kierowcom nie podoba się nowa organizacja ruchu.
- Teraz stoję jak głupi na środku ulicy i jadę dopiero na pomarańczowym świetle. A ci za mną klną i czekają na następną zmianę świateł - uważa kierowca z ul. Smugowej.
- Ja omijam stojących na środku z prawej strony i jadę prosto - mówi kolejny kierowca z tych okolic. - Wiem, że łamię przepisy, ale nie zamierzam sterczeć jak głupi, skoro przede mną droga jest pusta.
- A wystarczyłoby zawiesić nową sygnalizację z osobnymi światłami dla skręcających w lewo - dodaje taksówkarz.
Prosimy o zabranie głosu w tej sprawie. Na opinie Czytelników czekamy pod tel.: 042 22 70 400 i na forum internetowym www.zyciepabianic.com.pl. Państwa opinie wydrukujemy za tydzień w Życiu Pabianic.
Komentarze do artykułu: Miało być lepiej. A jest bez sensu
Nasi internauci napisali 7 komentarzy
komentarz dodano: 2006-12-09 22:41:41
komentarz dodano: 2006-12-02 11:12:28
komentarz dodano: 2006-11-29 18:06:35
komentarz dodano: 2006-11-28 12:37:45
komentarz dodano: 2006-11-28 11:34:50
komentarz dodano: 2006-11-28 09:01:39
komentarz dodano: 2006-11-27 20:38:53