Dziś rano (28 marca) przed bramę Szkoły Podstawowej nr 17 zajechał samochód załadowany darami dla młodziutkich uchodźców. Radni z klubu PiS przywieźli dla nich kolorowe plecaki z wyprawkami szkolnymi.

- W środku są zeszyty, kredki, mazaki, farby, art. piśmiennicze i wszystko to czego uczeń potrzebuje – wymienia Włodzimierz Stanek.

W placówce przy ul. Warszawskiej uczy się najwięcej dzieci z Ukrainy.

- Dlatego pani dyrektor zgłosiła się do nas z prośbą o pomoc i stąd nasza szybka reakcja. Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy włączyli się w akcję zbiórki wyprawek szkolnych. Dziękujemy za Wasze wielkie serce – dodaje radny.

26 marca ponad 60 szkolnych kompletów dla ukraińskich uczniów szkół podstawowych zawieźli też radni Koalicyjnego Klubu Radnych. Zeszyty, bloki techniczne i rysunkowe, farby, kredki, ołówki, mazaki, przyrządy geometryczne, piórniki oraz worki na buty - wszystko zapakowane w chłopięce oraz dziewczęce tornistry, zarówno dla dzieci z najmłodszych klas, jak i starszych.

Nasi radni ruszyli z pomocą dla ukraińskich uczniów, którzy zasiedli w ławkach pabianickich podstawówek

Według danych, jakie podał w ubiegłym tygodniu prezydent Grzegorz Mackiewicz, w pabianickich podstawówkach uczy się ponad 170 dzieci uchodźców z Ukrainy. Uczniowie ci mają zapewnione darmowe posiłki w szkołach oraz mogą liczyć na pomoc psychologiczną.

- Jeśli ich liczba będzie rosnąć, to możliwe jest utworzenie klas przygotowawczych - mówił podczas sesji prezydent.