Wypadek zdarzył się dziś w nocy w okolicach Pleszewa między Kowalewem a Suchorzewem.
- Dziewczyna wypadła z pociągu podczas jazdy - wyjaśnia podinspektor Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Pasażerowie natychmiast zawiadomili obsługę i pociąg zatrzymał się kilometr od miejsca wypadku.
Ranna dziewczyna pojechała do szpitala w Pleszewie. Zdaniem lekarzy, obrażenia nie zagrażają jej życiu. Dziś pabianiczanka miała przejść operację połamanej reki. Podczas wstępnego wyjaśniania sprawy policjanci ustalili, że 18-latka miała w organizmie prawie jeden promil alkoholu.