Jak podaje portal gazeta.pl autokar z Pabianic wiozący dzieci na kolonie do Dąbek nad morzem zderzył się w miejscowości Mąkowarsko (koło Bydgoszczy) ze skodą. Kierowca skody i pasażer są ciężko ranni. Dzieciom nie zagraża niebezpieczeństwo. Pięcioro dzieci po opatrzeniu lekkich otarć wróciło już do zastępczego autokaru i  kontynuują podróż. Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 13.00. Z niewiadomych przyczyn kierujący skodą zjechał na lewy pas szosy i wjechał wprost pod nadjeżdżający z naprzeciwka autokar. Autobus zjechał na pobocze i stoczył się po przydrożnej skarpie. Na szczęście nie przewrócił się.

W autokarze było 31 dzieci. Kierowca autokaru był w szoku. Lekarz pogotowia dał mu zastrzyk z leku uspokajającego.

Ze skody została tylko pogięta blacha. W autokarze zaś wybita jest przednia szyba.

- Już kontynuują podróż na kolonie innym autokarem - mówi policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.