Do Urzędu Miejskiego wpłynęła nowa kalkulacja nocnego połączenia autobusowego Pabianic z Łodzią. Jeśli z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę będą po trzy kursy z Pabianic do Łodzi i z Łodzi do Pabianic, to rocznie na takie połączenie wydamy 67.600 zł. Jeśli będą po dwa kursy, to koszt wyniesie 45.065 zł.

- Łódź proponuje nam, że pokryje połowę tych kosztów na odcinku od IKEA Chocianowice do dworca kolejowego w Pabianicach – mówi wiceprezydent Grzegorz Mackiewicz. - To oferta od Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, którą przygotował dla nas dyrektor Grzegorz Misiorny.

Łódzka linia N4 jedzie w nocy przez całą Łódź, a po podpisaniu umowy autobusy tej linii w weekendy pokonywałyby dodatkowo jeszcze 13 kilometrów przez Ksawerów i Pabianice.

Według wyliczeń dyrektora Misiornego trzeba pokryć tylko połowę kosztów przedłużenia linii, czyli 22.532 zł (po dwa kursy) lub 33.798 zł (po trzy kursy). To opłata za cały rok współpracy. 

- Jest propozycja, żeby Ksawerów w niewielkim procencie uczestniczył też w pokryciu tych kosztów – dodaje Mackiewicz.

Co dalej z tą ofertą? Powinna niebawem trafić pod obrady radnych miejskich. Jeśli ją pozytywnie zaakceptują na komisjach, prezydent zostanie zobowiązany podpisać porozumienie z Łodzią. Jeśli się pospieszą, N4 do Pabianic zacznie jeździć już od 1 stycznia.

Prezydent Zbigniew Dychto już pozytywnie zaopiniował ten projekt.

 
Trasa przejazdu:
Linia N4 w Łodzi jedzie ulicami: Pomorska, Juhasowa, Skalna, Zbocze, Pieniny, Telefoniczna, Palki, Źródłowa, Północna, Sterlinga, Narutowicza, Zielona, Kościuszki, Radwańska, Politechniki, rondo Lotników Lwowskich, Pabianicka, Chocianowicka.
Jeśli N4 zostanie przedłużona, pojedzie przez Ksawerów, a w Pabianicach ulicami: Warszawska, Myśliwska, Waltera-Janke, Nawrockiego, Grota-Roweckiego, Kilińskiego, Zamkową, Konopnickiej, Moniuszki, Wiejską, Łaską (na dworzec kolejowy).