Lee A. Feinsteinema przywiozła do nas Hanna Zdanowska - prezydent Łodzi. Na polu golfowym Arkadia urządziła piknik z okazji Dnia Niepodległości.

- Pierwszy raz jestem w Pabianicach. Bardzo tu ładnie. Dziękuję za zaproszenie na pole golfowe Arkadia – rozpoczął przemówienie ambasador Stanów Zjednoczonych. - Cieszę się, że w takim pięknym miejscu świętujemy Dzień Niepodległości Stanów Zjednoczonych.

W piątek nasze miasto było najbardziej amerykańskim miastem w Polsce, bo wraz z ambasadorem przyjechali amerykańscy inwestorzy z całego województwa. Byli prezesi z Citibank, Dell, Dalkia, Procter & Gamble oraz innych amerykańskich firm.

- Amerykańskie inwestycje w Łodzi czy w Polsce są większe, niż się spodziewaliśmy. Ale nie są wystarczające – mówił ambasador. - Wartość inwestycji amerykańskiej w Łodzi to około 700 milionów dolarów. Jesteśmy największym inwestorem w tym regionie. Ale najważniejsza liczba, którą mogę podać, to 9.000 osób zatrudnionym przez nasze firmy.

- Jest gorąco. Cieszę się, że na takie barbecue pan Majsterek nas zaprosił. Zapach z grilla, jaki się roznosi, jest niesamowity. Serdecznie dziękuję za gościnność. To wielki zaszczyt i honor, że możemy świętować Dzień Niepodległości w najbardziej amerykańskim mieście w Polsce – zakończył oficjalne wystąpienie.

Piknik na rozmowę o interesach wykorzystał prezydent Zbigniew Dychto. Wręczył ambasadorowi ofertę nieruchomości i działek dla inwestorów amerykańskich.

- Dałem też książkę o historii naszego miasta, żeby pokazać, że to miasto z tradycjami – mówi nasz prezydent.

więcej ze spotkania z ambasadorem w papierowym wydaniu Życia Pabianic.

www.zyciepabianic.pl/prenumerata/wydanie/781.html