ad

Zakończyły się szczepienia przeciwko Covid-19 grupy „0” i nauczycieli. Jeśli ktoś z tych osób nie zdecydował się wcześniej na zaszczepienie cały czas może podjąć taką decyzję. Zdobytych uprawnień się nie traci.

- Jeśli ktoś miał wyznaczony termin, a nie przyszedł bo na przykład był wtedy chory, albo po prostu miał wątpliwości, cały czas może się zdecydować – mówi Tomasz Mackiewicz, koordynator do spraw szczepień w Pabianickim Centrum Medycznym.

Zawirowań przy szczepieniach było sporo. W związku z pogłoskami o tym, że szczepionka AstraZeneca jest gorszej jakości, w całej Polsce pacjenci masowo nie zgłaszali się do punktów. W niektórych przypadkach było to nawet 70 procent osób. W Pabianickim Centrum Medycznym w tym czasie na szczepienie nie zgłosiło się zaledwie ok. 10 procent osób.

- Wynika to z dobrej organizacji szczepień. Panie, które rejestrują dzień przed dzwonią do pacjentów, potwierdzają, informują – dodaje Tomasz Mackiewicz.

Sytuacja wróciła do normy, gdy Europejska Agencja Leków poinformowała, że szczepinka AstraZeneca jest w pełni bezpieczna i skuteczna.

Rzadko zdarzają się sytuacje, w których lekarz musi odesłać zgłaszającego się na szczepienie. Dotyczy to zwykle osób, które przychodzą z infekcją.

- Ostatnio mieliśmy pana u którego zaniepokoił mnie kaszel. Po tygodniu jednak wszystko było już dobrze i otrzymał szczepienie – opowiada Mackiewicz.

W Pabianickim Centrum Medycznym szczepionych jest średnio 160 osób dziennie. Tylko w piątek (26 marca) w powiecie pabianickim pierwszą dawkę otrzymało 675 osób, a drugą 155. Mamy już 14.709 mieszkańców zaszczepionych, co daje już prawie 14 procent. Drugą dawkę otrzymały 4.872 osoby.

Od soboty (27 marca) w Pabianickim Centrum Medycznym ruszają szczepienia grupy „mundurowych”. Szczepieni będą preparatem AstraZeneca. Chodzi o pracowników Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Straży Granicznej oraz Służby Więziennej.

Cały czas trwają szczepienia populacyjne. Szczepieni są seniorzy 80+, 70+ i 60+. Szczepić mogą się również osoby z chorobami przewlekłymi. Są to chorzy na raka, sztucznie wentylowani i osoby dializowane.

- Jeśli chodzi o osoby chore onkologicznie to chodzi tutaj o tych, którzy mają potwierdzoną chorobę po 1 stycznia 2020 roku. Jeśli ktoś chorował kilka lat temu i został wyleczony, nie jest w tej grupie. Nasz mobilny punkt był u dwóch osób wentylowanych sztucznie. Jedna z nich była mieszkańcem Pabianic, druga powiatu pabianickiego. Nasza stacja dializ uporała się już ze szczepieniami osób dializowanych – informuje koordynator.

Rząd zapowiada uwolnienie zapisów na szczepienia dla całej populacji jeszcze w maju. Cały czas osoby, które już nabyły uprawnienia mogą się zapisywać. Są wolne miejsca w drugiej połowie kwietnia.

Rady dla szczepionego przeciw Covid-19 znajdziesz TUTAJ.