Straż pożarna została wezwana o godzinie 20.47 do bloku nr 201 przy ul. Grota-Roweckiego 23 - pierwsza klatka schodowa od Szkoły Podstawowej nr 3. Do straży zadzwoniła sąsiadka, bo z mieszkania obok wydobywał się dym.

- Paliła się boazeria w przedpokoju w mieszkaniu na trzecim piętrze - mówi dyżurny strażak. - Ewakuowaliśmy 14 osób z klatki schodowej. Na miejscu jest pogotowie, ale zostało wezwane tylko profilaktycznie. Nikt z lokatorów bloku nie ucierpiał.

O godzinie 21.12 przed blok zajechały dwie karetki pogotowia.

- Nikt nie został odwieziony do szpitala. Udzieliliśmy pomocy poszkodowanym tylko na miejscu - mówi dyżurna z pogotowia Falck.

Strażacy schodami wyprowadzili 6 osób z czwartego piętra, dwie osoby z trzeciego i 6 z drugiego piętra. Gdy ugasili ogień w mieszkaniu, oddymili klatkę schodową, zakładając instalację oddymiającą. Do walki z ogniem przyjechały 4 wozy strażackie.

Właściciel mieszkania przyjechał, gdy akcja strażaków była już zakończona. Nie mieszkał tu, bo od kilku tygodni trwał remont.