- To ze względu na oszczędności – tłumaczy burmistrz miasta, Jacek Socha
U nas także co pewien czas ten pomysł się pojawia. Władze miasta krytykują strażników za niewywiązywanie się z obowiązków.
- Straż Miejska w Pabianicach skupiła się praktycznie na sprawach związanych z ruchem drogowym, a konkretnie z radarową kontrolą prędkości - mówi Karol Klimek, emerytowany sekretarz miasta i powiatu. - Świadczą o tym dane z corocznie składanej półrocznej ewidencji działań przekazywanych do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Dla przykładu Straż Miejska w Pabianicach w pierwszym półroczu 2012 roku (wg danych przekazanych do MSWiA) podjęła ogółem 4.559 interwencji, w tym: 3.398 w sprawach wykroczeń przeciwko porządkowi w komunikacji, a tylko w 79 w sprawach czystości i porządku w mieście.
- Straże miejskie w Polsce nie zostały po to powołane, aby powielać działania policji państwowej – komentuje Klimek. - Zamysłem ustawodawcy było, by straże miejskie zajmowały się sprawami administracyjno–porządkowymi, których z różnych względów nie wykonywała policja państwowa.
W ubiegłym roku strażnicy wystawili mandaty na łączną kwotę 733.850 zł.
W Pabianicach pracuje 39 strażników. Najniższe wynagrodzenie funkcjonariusza to 1270 zł na rękę. Średnio to 2.200 zł netto. Roczne utrzymanie Straży Miejskiej kosztuje miasto 1.982.500 zł.
Czy pieniądze wydane na funkcjonowanie straży przyczyniają się do poprawy porządku i czystości w mieście?
Komentarze do artykułu: Oni zlikwidowali straż miejską. A my?
Nasi internauci napisali 23 komentarzy
komentarz dodano: 2013-03-04 20:32:11
komentarz dodano: 2013-03-03 05:32:23
komentarz dodano: 2013-03-01 21:51:43
komentarz dodano: 2013-02-28 21:01:20
komentarz dodano: 2013-02-28 18:12:18
komentarz dodano: 2013-02-28 10:16:17
komentarz dodano: 2013-02-27 18:20:47
komentarz dodano: 2013-02-27 17:24:17
komentarz dodano: 2013-02-27 17:23:50
Przy okazji chciałbym zboczyć z tematu ,bo tak naprawdę to nie ma gdzie tego napisać. Otóż PABIANICE wraz ze Zgierzem zostały wybrane przez radnych sejmiku wojewódzkiego jako obszar strategicznej inwestycji. Jest więc szansa ,że wyjdziemy przy pomocy środków z UE przydzielonych do 2020 roku z ciemnogrodu ,jaki teraz tutaj panuje. Będzie to wielki sprawdzian dla samorządowców ,którzy jak do tej pory nie sprawdzają się praktycznie w żadnym prostym zadaniu
komentarz dodano: 2013-02-27 17:17:24
komentarz dodano: 2013-02-27 15:48:07
komentarz dodano: 2013-02-27 15:45:35
komentarz dodano: 2013-02-27 14:54:46
Teraz tak mi się jakoś skojarzyło, że SM mogła by działać na podobnej zasadzie jak gospodarz domu...tyle że w skali miasta. Sprawowałaby kontrolę nad porządkiem na ulicach (w sensie czystości), zapobieganie niszczeniu mienia publicznego (malowanie elewacji przez wandali, niszczenie przystanków autobusowych, szczególnie w weekendowe dyskoteki), tropienie osób nielegalnie wysypujących śmieci itp itd. Musieli w swoim statucie mieć jasno określone zadania i nie byłoby problemu. I trzymać ich z daleko od fotoradaru.
komentarz dodano: 2013-02-27 14:15:48
komentarz dodano: 2013-02-27 14:03:49
Moje zdanie - należy karać za złe parkowanie. Przychylam się natomiast do zdania, że sm nie może głównie zajmować się sprawami dotyczącymi ruchu drogowego a sczególnie radarową kontrolą prędkości. Te dane, które przytoczyła redkacja Życia Pabianic wyraźnie wskazują czym zajmuje się SM w Pabianicach. Ja podziwiam dobre sampoczucie panów komendantów - Wojkowskiego i Niedbały.
komentarz dodano: 2013-02-27 13:55:59
Mógłbyś rozwinąć to co napisałeś?
,,..W miastach bez straży miejskiej żyje się przyjemniej. Nikt nie terroryzuje kierowców i nie poluje na nich tylko po to, żeby wlepić jak najwięcej mandatów za złe parkowanie.,,
Czy ja dobrze rozumuje, że wg ciebie za złe parkowanie nie powinno się karać?
komentarz dodano: 2013-02-27 13:47:44
komentarz dodano: 2013-02-27 13:44:17
Mieszkańcy Chrzanowa nie mają wątpliwości, że bez straży miejskiej żyje się po prostu lepiej. Pięć lat temu Ryszard Kosowski (61 l.), burmistrz Chrzanowa, postanowił zlikwidować tę formację po wielu prośbach mieszkańców. Zaoszczędził tym sposobem 600 tysięcy złotych rocznie, bo tyle kosztowało utrzymanie straży.
- Mieszkańcy stracili zaufanie do straży miejskiej. Faktycznie była to formacja zajmująca się jedynie wypisywaniem mandatów za złe parkowanie. Dlatego podjąłem decyzje o jej likwidacji. Zaoszczędziliśmy, ale nie kosztem bezpieczeństwa - mówi burmistrz. Faktycznie!
- Ze statystyk policyjnych wynika, że w ubiegłym roku spadła przestępczość w Chrzanowie - potwierdza Dariusz Nowak, rzecznik KWP w Krakowie. W Chrzanowie zamiast utrzymywać leni od mandatów za złe parkowanie, władze miasta dofinansowują policję. Dzięki temu na ulicach jest więcej patroli.
Mieszkańcy Chrzanowa są dumni z odważnej decyzji burmistrza. - Strażnicy wlepiali nam tylko mandaty, do niczego innego nie byli przydatni - mówi nam Konrad Piechowicz (35 l.). On i inni chrzanowscy kierowcy mogą teraz bez stresu jeździć samochodem po mieście i parkować. Jest spokojnie i bezpiecznie.
Powody, dla których warto Zlikwidować straż miejską:
1. Jest taniej
Na likwidacji straży miejskiej można zaoszczędzić. I to niemałe pieniądze. Przykładowo w Chrzanowie to oszczędność 650 tysięcy rocznie (taki był roczny budżet tamtejszej straży). W dużych miastach to oszczędności nawet rzędu kilku milionów złotych.
2. Jest bezpieczniej
Pieniądze zaoszczędzone na likwidacji straży miejskiej można przeznaczyć na dofinansowanie policji, a konkretnie na dodatkowe patrole, bo to jedynie policjanci zajmują się ściganiem przestępców i walką z chuliganami.
3. Jest przyjemniej
W miastach bez straży miejskiej żyje się przyjemniej. Nikt nie terroryzuje kierowców i nie poluje na nich tylko po to, żeby wlepić jak najwięcej mandatów za złe parkowanie.
komentarz dodano: 2013-02-27 13:37:47
Straże miejskie, odmaszerować! Mieszkańcy: nie chcemy was
- Straże miejskie trzeba zlikwidować, ich formuła się wyczerpała - mówi poseł PO Janusz Dzięcioł, były strażnik. Pierwszych 12 miast już pozbyło się swoich municypalnych
Jeszcze tylko tydzień funkcjonować będzie Straż Miejska w Pionkach pod Radomiem. Później funkcjonariusze znikną z ulic i będą pilnować - jako ochroniarze - ruin po fabryce Pronit. Tak zdecydowali radni, którzy wolą zaoszczędzone 100 tys. zł rocznie przekazać na dodatkowe patrole policji.
Straże zlikwidowano m.in. w Chrzanowie, Trzebini, Szczyrku, Zakroczymiu i Żorach. Największym miastem bez municypalnych jest Stalowa Wola.
- Podjęliśmy tę decyzję w 2008 r. i z perspektywy czasu ludzie bardzo ją chwalą - mówi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli. - Oszczędzamy milion rocznie, a statystyki przestępstw i wykroczeń się nie pogorszyły. Straż była kosztowna, mało efektywna i - co tu się oszukiwać - zawiódł czynnik ludzki. Strażnicy fałszowali statystyki, a reakcją na moje kontrole było powołanie związku zawodowego. Zwolniłem ich, a kilku uczciwych zatrudniłem w urzędzie. Pilnują spraw budowlanych, tropią nielegalne wysypiska... Robią to samo, czym zajmowali się jako strażnicy, tylko dużo efektywniej i taniej.
Janusz Dzięcioł, przez 16 lat strażnik miejski, potem zwycięzca reality show "Big Brother", a od dwóch kadencji poseł PO, po raz pierwszy przyznaje publicznie:
- Trzeba zlikwidować straż miejską w obecnej formule. Po 23 latach po prostu się zużyła. Powołajmy nową służbę i określmy jej kompetencje tak, by nie pokrywały się z obowiązkami policji.
Straże miejskie - powołane ustawą z 1990 r. - miały służyć obywatelom i dbać o czystość ulic, wykonując czynności porządkowe. Stały się znienawidzoną przez kierowców fotoradarową drogówką. Piotr Ichniowski, redaktor pisma "Strażnik" i rzecznik Krajowej Rady Komendantów, widząc, co się dzieje, napisał do kolegów: "Zamiast walczyć o dobre imię formacji, w której macie zaszczyt służyć lokalnej społeczności, w coraz większe bagno ją wpychacie. Czas się opamiętać. Przestać szkodzić! [niektórzy z Was] uznali, że są zbiorową reinkarnacją szeryfa Wyatta Earpa z Dodge City, i stanowią prawo".
komentarz dodano: 2013-02-27 13:09:32
- zgłaszam dyżurnemu tę sytuację - samochody parkujące na trawniku,
- odpowiedz dyżurnego - nie jestesmy zobligowani do interwencji poniewaz obecnie ten teren nie jest porosniety trawą,
- wniosek - ten plac juz nie będzie zielony kiedy obecnie pozwolimy na rozjechanie go kołami samochodów i to w majestacie prawa okreslonego przez naszą SM.
komentarz dodano: 2013-02-27 13:03:08
komentarz dodano: 2013-02-27 12:24:45
- straż miejska zacznie karać każdego właściciela psa który nie sprząta po swoim pupilku. Nie chodzi mi tylko o centrum miasta ale także o osiedla mieszkaniowe poza centrum. Obecnie topniejący śnieg odkrył więcej g.wien niż jest min w Afganistanie
- zabiorą się za parkujące niezgodnie z przepisami samochody na uliczkach osiedlowych. Parkują na pasach dla przechodniów, prawie na środku skrzyżowań. I mają wszystko w d.pie. Np bardzo ciężko jest wyjechać z uliczek podporządkowanych w Wajsówny bo jeden osioł z drugim tak sobie zaparkowali lymuzyne że zasłania ona wszystko.
komentarz dodano: 2013-02-27 10:38:03