Decyzję Owsiak ogłosił dziś za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Nie strzelamy! - napisał. - Mam nadzieję, że nasze odstąpienie od pokazu fajerwerków przyczyni się do globalnego zakazu urządzenia strzelania na dziko, co istotnie jest wielką zmorą sylwestrowego dnia, nie tylko w dużych miastach, ale całej Polsce.
W Warszawie tradycyjne "światełko" zastąpią inne formy wizualne. Internauci proponują lasery, dziękując jednocześnie za troskę o zwierzęta i atmosferę.
Czy to znaczy, że w Pabianicach fajerwerków nie zobaczymy? Fani "światełka" mogą być spokojni. Sztuczne ognie rozświetlą niebo, bo na zmiany jest już za późno.
- Taka dyskusja powinna odbyć się wcześniej, a nie na kilka dni przed urzędowym terminem na złożenie dokumentacji potrzebnej na wydanie pozwolenia na imprezę masową - mówi Dariusz Kamieniak, szef pabianickiego sztabu WOŚP. - My takie dokumenty już złożyliśmy do służb i prezydenta. Do dokumentacji jest potrzebna dokumentacja pokazu pirotechnicznego, wskazanie konkretnej firmy, dostarczenie ich koncesji, ubezpieczenia i co najważniejsze umowa z firmą. To nie jest tak, że się nie zgadzam z decyzją Jurka. Po prostu w naszym przypadku jest już za późno.
Fajerwerki - jesteście za czy przeciw?
Komentarze do artykułu: WOŚP bez "światełka do nieba"?
Nasi internauci napisali 5 komentarzy
komentarz dodano: 2018-12-09 09:14:35
Ukradł on ci coś? Oszukał?
A może sprzęt medyczny z którego zapewe korzystałeś ty lub twoja bliższa lub dalsza rodzina ci się nie podobał Co jeszcze nie pobiegłeś podpierdzielić? No przecież masz dowody. Urząd skarbowy taki skrupulatny, takie wspaniałe prowokacje robią a Owsiak taki sprytny i ich za nos wodzi.
komentarz dodano: 2018-12-08 10:44:37
komentarz dodano: 2018-12-08 00:44:35
komentarz dodano: 2018-12-07 22:35:17
komentarz dodano: 2018-12-07 22:20:45
Można się cieszyć fajerwerkami bez szkody dla zwierząt trzeba tylko o nie zadbać.