Na środowej sesji radni przegłosowali większością głosów podwyżkę cen biletów na przejazd autobusami naszego lokalnego przewoźnika. Nowe ceny zaczną obowiązywać w połowie tego roku. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Według Artura Komotra, prezesa KKP, podnoszenie cen biletów jest “całkowicie nieadekwatne patrząc na bieżący paraliż komunikacyjny spowodowany przez prace modernizacyjne linii tramwajowej”.

- Przez ponad dwa lata mieszkańcy Pabianic borykają się z zamkniętymi głównymi ulicami naszego miasta, co znacząco utrudnia przemieszczanie się samochodem, jak i komunikacją miejską. Zator na pabianickich drogach eliminuje punktualność taboru autobusowego” - komentuje Artur Komoter. - Pabianiczanie będą zmuszeni do płacenia jeszcze więcej za usługę transportową gorszej jakości, ponieważ nie wiemy tak naprawdę kiedy remont dobiegnie końca i czy data odbioru inwestycji nie zostanie ponownie przełożona w czasie. Władze miejskie powinny postępować na odwrót: komunikacja miejska powinna być darmowa do momentu zakończenia remontu linii tramwajowej nr 41, jako rekompensata za utrudnienia w funkcjonowaniu mieszkańców i przedsiębiorców, którzy znajdują się blisko przeprowadzanej inwestycji.

Działacze pabianickiej Konfederacji zwracają też uwagę na „niejasność w uzasadnieniu uchwały zwiększającej opłaty za transport miejski". Krytykują stwierdzenie “zachowania płynności finansowania komunikacji miejskiej”, które według nich nie jest wsparte wynikami finansowymi spółki Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Pabianicach, co uniemożliwia ustalenie, czy spółka rzeczywiście nie może udźwignąć finansowo znacznego wzrostu cen paliw.