ad

Niestety, w fotelu naprzeciwko prowadzącego program Huberta Urbańskiego, nie usiadł. Powód? W uszeregowaniu czynności do zawodów byli od niego szybsi, a na drugie pytanie - przyporządkowanie aktorek do ról – odpowiedź znała tylko jedna uczestniczka.

Wydawać by się mogło, że ten występ to nic wielkiego, ale droga prowadząca do „Milionerów” do prostych nie należy. 28-letni pabianiczanin, by w ogóle wystąpić w TVN, musiał przejść dwa etapy rekrutacji – pierwszym było wypełnienie formularza ankietowego i nagranie autoprezentacji. Drugi to rozmowa z producentami.

Pabianiczanin może jeszcze raz zgłosić się do programu. Póki co jednak, nie planuje już w nim występu.

Przypomnijmy, że w lutym tego roku Emilia z Pabianic wygrała w „Milionerach” 125.000 zł.