Pensje w szpitalu za tydzień

foto: Jach Przemek

opublikowano: 2009-10-23 10:22:34
autor: redakcyjny zespół

Lekarze kontraktowi z przychodni i ze szpitala dostaną zaległe pensje

- Nie mamy płacone od sierpnia - skarży się lekarka z przychodni. - Dziennie mam po 40 pacjentów, a robię za darmo.

W tym miesiącu pensji nie dostali jeszcze etatowi pracownicy szpitala i przychodni: pielęgniarki, salowe i lekarze.

- Będziemy płacić jeszcze w październiku - obiecuje prezydent. - W przyszłym tygodniu będą pieniądze. Jest to możliwe dopiero teraz, bo podpisaliśmy wszystkie umowy z wierzycielami i żaden komornik nie będzie już nam blokował konta. Nie mogliśmy wysłać faktur do NFZ-u, bo opiewały na 4 miliony złotych, a wierzyciel chciał nam ściągnąć z konta 16 milionów. Dlatego blokowaliśmy wpływ pieniędzy z NFZ-u na pensje, inaczej zabrałby je komornik. Teraz będzie już można przesłać nam należną transzę.

Podobne artykuły

Obowiązuje limit na recepty. Czy nasze poradnie odprawiają pacjentów z kwitkiem?

Szpitalne windy doczekają się remontu Życie Pabianic

UWAGA, pacjenci! Szpital wymienia windy

W pabianickim szpitalu zoperują kolano nowa metodą Życie Pabianic

Pabianickie Centrum Medyczne rozszerzyło zakres zabiegów, z jakich mogą skorzystać pacjenci

Doktor Krzyżanowski pomaga ukraińskim pacjentom

Dr Krzyżanowski przyjmuje bezpłatnie uchodźców z Ukrainy w prywatnym gabinecie

Komentarze do artykułu: Pensje w szpitalu za tydzień

Nasi internauci napisali 13 komentarzy

DO beti101010 - tydzień minie ale dopiero w czwartek !!! :)

I tydzień minął i nic się nie dzieje ,naprawdę nic się nie dzieje.

no dziwne, żeby we własnym prywatnym gabinecie ustawić alkomat, albo żeby nie był dokładny, konkurencja nie śpi- a w państwowym nie trzeba, bo przeciez go nie wyrzucą. Mając posadę w państwowym szpitalu robią sobie wspaniałą darmową reklamę swoich gabinetów. Prawda jest taka, że u nas jest samowolka,przychodzą kiedy chcą, wychodzą kiedy chcą, robią co chcą, a na to wszytsko jeszcze bezszczelnie domagają się podwyżek!

nie rozumiecie co pisze o kontraktach
czy odpowiada wam praca lekarza w prywatnym gabinecie ? jest mily ,dokladny , przykłada sie?
jesli tak to wystarczy doprowadzic do tego aby miał takie same warunki pracy w tej jak piszecie "pracy na nfz " jakie ma w prywatnym gabinecie
gwarantuje ze nikt go nie bedzie musiał zakuwac w łancuchy i badac alkomatem
w prywatnych nigdzie nie widziałam alkomatu ani podbijania kart wiec to cud chyba co?

do ania. Alkomaty nie są poniżające bo u mniw pracy jest takie coś jak również karty.
Karty będą po to że lekarz który płaci mu nfz kasę to nie po to aby opłacał mu zus a on ma 5 klinik prywatnie i tam kase na lewo bierze a przez to ludzie państwowo czekają i są robieni w balona.
Przykład usg w 4d aparatura kosztuje 250tys + oprogramowanie 100tys. podstawowe. Państwowo nfz kieruje cię do prywatnej kliniki i czekasz ileś miesięcy prywatnie otwarte na okrągło płacąc 90zł bez żadnego kwitka i 10-15 minut i następny i otwarte od 9 do 23 teraz sobie policz jak szybko zwraca się takiemu lekarzowi sprzęt + kase którą trzepie prywatnie a poństwowo to ma w du pie.
Co do kawy itd. nazwywa się to prognozowanie procesów i wiesz ile potrzeba ci czasu i kiedy przysługuje ci jaka przerwa pozatym masz przerwe 20 minut po przepracowaniu 3 do 5 godzin w czasie wymiarowym 8 godzinnym.
Sami lekarze są sobie winni i trzeba zmian i to konkretnych a nie ich bronić.

nie pamiętam w jakim mieście po wprowadzeniu obowiązku podbijania kart (monitoring, czy kolega koleżance karty nie podbija) lekarze zaczęli strajkować i grozili zwlnianiem się- dlaczego ??? Przecież od zawzse jako główny argument szło, że oni tyle nadgodzin wyrabiają, przeciez taka karta to najważniejszy dowód, że tak jest.

ale prezydent, ani rada miejska nie dopilnuje przerwy na kawę, czy tego, że jak wejdzie znajomy do gabinetu i trzeba z nim porozmawiać, a to, że inny pacjent siedzi i czeka to go nie obchodzi. Ania100, ale oni sami sobie zapracowali na to,zeby wprowadzić karty wejść i wyjść, przez notoryczne spóźnianie (nie wiem co w tym poniżającego, dużo placówek cos takie posiada i jakoś nikt się nie czuje pokrzywdzony) i alkomaty- jeżeli kilkarotnie zostali złapani pijani, oni są w pracy i ja nie chce,żeby mnie bądź kogoś mi bliskiego leczył chwiejący się lekarz

Dychto nie jest od ustalania jak ma wygladac praca szpitala ,tym bardziej radni to chyba wam sie z komuna cos myli dzieciaczki
szpital od 1 listopada jest spolka a nie panstwowa placowka
jak zrobia scisłe godziny przyjec to na pewno beda limity przyjec na dzien do kazdego lekarza wiec na ubezpieczalnie do specjalisty dostaniesz sie za miesiac do pół roku jak np w łodzi
karty i alkomaty to załosne i ponizajace dla ludzi
sadze ze sa znacznie prostsze formy czyli np zatrudnienia na kontrakcie gdzie odpowiada sie swoja osoba i swoja działalnoscia gospodarcza przed pacjentem a nie tylko zwala odpowiedzialnosc finansowa na szpital

do ola1986. Dychto jest prezydentem i wraz z radą miejską ustala jask co ma wyglądąc w panstwowych placówką.Jego zadaniem jest załatwienie dobrego menadzera szpitala jak również wprowadzenie systemu logistycznego np w kwesti umawiania pacjentów.czyli przychodzę na godzinę 12.15 a nie stoje i kitne z 40 osobami i sa przepychanki z dewotami i powiedzenie prawdy opini publicznej co się opłaca jakiego pacjenta leczyć niech ludzie wiedzą będą świadomi co do szpitala to obowiązek wprowadzenia kart dla lekarzy aby się odbijali kartą przy wejściu i wyjściu jak równiez alkomat przed i po pracy to są kroki które pozwolą opini publicznej uwierzyć w lepsze jutro.

ola1986, ludzie nie rozumieją że to nie Dychto płaci im pensje z kasy miasta , tylko nfZ, jeśli komornik ma zająć kasę, to chyba lepiej jak ludzie poczekają tydzień dłużej i dostaną wypłaty w całości

dlaczego od prezydenta oczekuje się, żeby dokonał jakiegoś cudu, ma sam te pieniądze ywdrukować, czy stać pod kościołem i zbierać na te pensje. Ja rozumiem, że sporo osób przez to ma złą sytuację, ale cieszmy sie, że wogóle ktos się za to zabrał, a nie wciaga w kolejne długi :/ Ja tez na termin wypłaty nie dostaje, ale w przeciwieństwie do pracowników służby zdrowia, nie mam możliwości "dorobienia" (łapówki- bądźmy szczerzy) ani żadnej parady tez nie zorganizuje, bo nie dostałam pensji. Jedyne co mogę usłyszeć, że jak mi nie pasuje to sobie zmień!

A do tego czasu co?Może jakieś dobre rady od preztdenta i dyrektora!

Nie wierze w to !

Ogłoszenia drobne!

Dodaj ogłoszenie

więcej ogłoszeń »

Życie Pabianic

Pensje w szpitalu za tydzień

Lekarze kontraktowi z przychodni i ze szpitala dostaną zaległe pensje

Podobne artykuły

Komentarze do artykułu: Pensje w szpitalu za tydzień