Słychać śpiew ptaków, kiełkują nasiona klonu i innych drzew, pojawiły się już żurawie. Wiosnę mamy o miesiąc wcześniej.
To dobra wiadomość dla drogowców.
- Do tej pory, bo przecież to jeszcze nie koniec zimy, zaoszczędziliśmy czterdzieści procent sumy przeznaczonej na zimowe utrzymanie dróg – mówi Stanisław Wołosz, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej. - Z czterystu pięćdziesięciu ton soli, które mieliśmy do wykorzystania w tym roku, zostało jeszcze dwieście.
Zaoszczędzone pieniądze zostaną przeznaczone na kolejną zimę oraz remont dróg.
Ciepła zima dla niektórych duży problem. Poszkodowani to właściciele składów węgla i ciepłownia.
- Chociaż zaczęliśmy grzać już we wrześniu to straciliśmy sporo pieniędzy – wyjaśnił Florian Wlaźlak, prezes Zakładu Energetyki Cieplnej. - Sprzedawaliśmy znacznie mniej ciepła. Zaoszczędzili natomiast mieszkańcy.
Anomalie pogodowe są przyczyną wcześniejszej wegetacji roślin. Pęcznieją pąki brzóz, rośnie zboże, a leszczyna kwitnie od trzech tygodni.
- Należy już zabezpieczyć ziemię przed chwastami, wysypując na nią korę, która utrzymuje wilgoć i zapobiega ich wyrastaniu – ostrzega Tomasz Stankiewicz ze sklepu z artykułami ogrodniczymi Eko–Stan przy ul. Karniszewickiej 97.
Aby dojrzewające rośliny nie zamarzły i uschły na skutek przymrozków, trzeba je podlewać. Szczególnie podatne teraz na zamarznięcie są iglaki, dlatego ogrodnicy powinni zwrócić na nie szczególną uwagę.
Pierwszy miesiąc 2007 roku w ocenie klimatologów był najcieplejszym w Polsce w całej historii pomiarów meteorologicznych. Są one prowadzone od ponad 200 lat.