Pierwsze zgłoszenie wpłynęło z ulicy Moniuszki. Sąsiedzi informowali, że cały czas słyszą płacz dziecka. Policjanci z interwencją pojechali po godz. 19.00.
- Na miejscu okazało się, że 44-letni ojciec siedmiomiesięcznego chłopca wraz z jego babcią, zamiast opiekować się malcem, spożywali alkohol – mówi młodszy aspirant Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
Dorośli nie słyszeli płaczu chłopczyka. Okazało się, że ojciec jest kompletnie pijany. Miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Babka była nieco trzeźwiejsza. Miała 2 promile. Dziecko zabrano do szpitala. Tam chłopiec przeszedł badania. Wykazały, że nic mu nie dolega.
- Został przekazany matce, która wychodząc do pracy, była przekonana, że pozostawia dziecko pod dobrą opieką – informuje Szczęsna.
Tego samego dnia przed godz. 22.00 policjanci mieli podobną interwencję, tym razem przy ul. Bugaj. Kuratorka sądowa podczas wizytacji rodziny wyczuła alkohol od matki sprawującej opiekę nad dziećmi.
Tego samego dnia przed godz. 22.00 policjanci mieli podobną interwencję, tym razem przy ul. Bugaj. Kuratorka sądowa podczas wizytacji rodziny wyczuła alkohol od matki sprawującej opiekę nad dziećmi.
- Powiadomiła o tym policjantów, którzy zbadali stan trzeźwości 50-latki – mówi Joanna Szczęsna. Miała 2,4 promile alkoholu w organizmie. Trójka dzieci w wieku od 12 do15 lat trafiła do placówki opiekuńczo-wychowawczej.
- O ich dalszym losie i konsekwencjach sprawowania niewłaściwej opieki przez matkę zadecyduje sąd rodzinny – informuje policjantka.
Komentarze do artykułu: Pijani zajmowali się dziećmi
Nasi internauci napisali 0 komentarzy