- Pabianicka Polfa będzie prywatyzowana jako pierwsza, ponieważ jest najlepiej przygotowana do sprzedaży - mówi Artur Woźniak, prezes Polskiego Holdingu Farmaceutycznego. - Zależy nam na czasie. Chcemy sprywatyzować zakład do końca roku.
Co stanie się z pracownikami?
- W ostatnim etapie prywatyzacji, gdy zostaną podjęte negocjacje z inwestorem, odbędą się rozmowy ze związkami zawodowymi w sprawie zatrudnienia i płac – mówi Natalia Szulc, rzeczniczka prasowa PHF.
Decyzja o prywatyzacji spółki zapadła na szczeblu Skarbu Państwa.
- To naturalna konsekwencja tego, co dzieje się w gospodarce – mówi rzeczniczka. - Wszystkie państwowe firmy będą z czasem prywatyzowane. Nie zapadła jeszcze decyzja, która spółka będzie prywatyzowana jako druga. Czekamy, aż doradcy skończą opracowywać strategie.
PHF, do którego należą większościowe pakiety spółek farmaceutycznych Polfa w Warszawie, Pabianicach i Tarchominie, odpowiada za przygotowanie, organizację i sfinalizowanie sprzedaży akcji tych firm. W tym celu PHF wybrał doradców prywatyzacyjnych dla spółki.
Zaproszenie do złożenia oferty na zakup Polfy Pabianice zostało wysłane do 70 potencjalnych inwestorów. Są wśród nich firmy z Europy, Azji oraz Stanów Zjednoczonych. Zaproszeni inwestorzy to firmy branżowe, które mają zapewnić ciągłość produkcji i zagwarantować Polfie Pabianice nowe inwestycje oraz dostęp do najnowszych technologii.
Do 24 lipca Polski Holding Farmaceutyczny będzie zbierał oferty, następnie oceni je i wybierze grupę najlepszych, które zostaną dopuszczone do dalszego etapu prywatyzacji.

Polfa Pabianice jest producentem leków gotowych (głównie generycznych na receptę), substancji farmaceutycznych i chemicznych, preparatów dezynfekcyjnych. Sprzedaje na rynku polskim oraz rynkach Europy Środkowo-Wschodniej (Rosja, Ukraina, Kazachstan, Gruzja, Bułgaria).
Polfa zatrudnia 816 pracowników. Jest w posiadaniu działki o powierzchni 15.5629 ha w Pabianicach.