Policjanci próbowali zatrzymać motocyklistę na crossowym pojeździe. Nie udało się im. W niedzielę około godziny 10.00 na główną ulicą Pabianic pędził jeździec na crossowym motocyklu.

Takie pojazdy nie są dopuszczone do ruchu ulicznego - nie mają oświetlenia, homologowanego wydechu, lusterek itp. Dlatego policyjny patrol ruszył za nim.

Świadkowie mówią, że widzieli crossowca na ulicy Warszawskiej. Zatrzymał się na chwilę przy skrzyżowaniu z ul. 3 Maja. Potem pojechał po chodniku i zniknął między blokami osiedla.

- Nie wiadomo kto prowadził pojazd – mówi asp. Ilona Sidorko, rzeczniczka pabianickiej policji.- Nie udało się zatrzymać i wylegitymować kierowcy.