Rafał Szkudlarek oddał swój głos na kolegę Marka Gryglewskiego, który walczył o mandat posła ze Zjednoczonej Lewicy. Zdziwił się, gdy okazało się, że jego kandydat nie dosłał w jego komisji w sali ZMP przy Kilińskiego ani jednego głosu.
- Poszli w poniedziałek zobaczyć, ile dostałem głosów w ich obwodzie. I nie mogli uwierzyć, że nie mam ani jednego – wyjaśnia Gryglewski. - Oni głosowali na mnie całą rodziną.
Gryglewski dostał w sumie 2.313 głosów. Posłem nie został, ale w każdej pabianickiej komisji obwodowej miał od 13 do 73 głosów. Tylko w komisji obwodowej nr 20 przy Kilińskiego 8 nie ma wpisanego ani jednego.
Skargę na piśmie złożył Szkudlarek. Głosy oddane w tej komisji będą liczone jeszcze raz.
Komentarze do artykułu: Policzą głosy Gryglewskiego. Jeszcze raz
Nasi internauci napisali 5 komentarzy
komentarz dodano: 2015-11-11 09:54:25
komentarz dodano: 2015-11-11 00:30:34
komentarz dodano: 2015-11-10 17:11:25
komentarz dodano: 2015-11-10 09:11:44
komentarz dodano: 2015-11-09 22:53:50
Tyle, że przy takim oficjalnym wyniku, sekciarze już nie pieniaczą.
Ale gdyby było inaczej, znowu byłyby zarzuty ...