Pożar wybuchł ok. godz. 14.30 w pustostanie przy ul. Narutowicza 29. To drewniana rudera przeznaczona do rozbiórki. Ogień zajął poddasze.
Dym zauważyli sąsiedzi. Powiadomili straż pożarną. Prawdopodobnie ogień zaprószyli bezdomni, którzy przesiadywali w innym budynku na tej samej posesji.
- Przychodzili tu prawie codziennie. Ciągle dzwoniliśmy po Straż Miejską, żeby ich stąd zabrali, ale to na nic. Zawsze wracali - mówią mieszkańcy okolicznych budynków.
Strażacy ewakuowali z budynku jedną osobę - Jerzego K. (50 lat).
Pozostałe 2 osoby wyszły same. Bezdomnymi zajęli się strażnicy miejscy.
Na czas akcji strażnicy zablokowali ulicę Narutowicza. Od Skłodowskiej do Moniuszki była nieprzejezdna. Kierowali samochody objazdami.
Walka z ogniem trwała 1 godzinę 40 minut. W akcji wzięło udział 15 strażaków z PSP i 29 z OSP. Na miejsce zdarzenia zadysponowano też policję i straż miejską. W wyniku pożaru. Spaliło się 50 m kw. dachu i ściany szczytowe budynku.
Komentarze do artykułu: Bezdomni podpalili budynek?
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2015-06-06 13:49:10
komentarz dodano: 2015-06-05 23:53:45
komentarz dodano: 2015-06-05 22:27:06
Ostatecznie miasto by najęło z dwóch pilarzy by nacięli drewna i rozdać potrzebującym w kamienicach. Pewnie by nie jeden biedak chciał kilka kubików drewna do palenia a bida nie z powodu alkoholizmu tylko choroby. Lepiej rozebrać i na wysypisko wywieź. Taka gospodarka tacy gospodarze.
Czasem jak człowiek patrzy na ta gospodarność to go trafia szlak.
Dzisiaj też musiałem kupić butlę koncentratu na chwasty i pryskać gminną zieleń a raczej gminne chaszcze bo kosiarza raz na rok przyślą i mają to gdzieś a chrapy takie jak ... Kraj bez gospodarza to smutny kraj syf kiła i mogiła a sorki hu... du... i kamieni kupa.
komentarz dodano: 2015-06-05 15:46:26