Prof. Shakeel Qureshi z Londynu - światowej sławy specjalista od wrodzonych wad serca i pabianiczanin prof. Tomasz Moszura dziś wykonali dwie operacje w klinice kardiologii Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Chodziło o poszerzenie aorty. Zrobili to bez skalpela, bo stenty zostały wprowadzone przez pachwinę udową. Dlatego nie trzeba było przeprowadzać tradycyjnej operacji. Na świecie takie specjalistyczne operacje są bardzo rzadko przeprowadzane.

O operacji prof. Moszura opowiedział „Dziennikowi Łódzkiemu”:„Trudność zabiegów poszerzenia aorty, które wykonaliśmy we wtorek pod okiem prof. Qureshi, polega na operowaniu miejsc w okolicach naczyń szyjnych. To wymaga ogromnej precyzji, a o efektach leczenia decydują milimetry. Leczenie schorzeń w tych miejscach bez użycia skalpela jest nową techniką, a przypadki, które mieliśmy w Łodzi, wymagały pomocy doświadczonego eksperta”. 

Zwężenie aorty w części łuku to wrodzona wada sercowa, która występuje u noworodków. Jej konsekwencją może być nadciśnienie tętnicze i osłabienie serca. Operowani byli dwaj młodzi mężczyźni w wieku 17 i 19 lat.

Prof. Tomasz Moszura mieszka w Pabianicach. Ukończył Akademię Medyczną w Łodzi. Po studiach pracował w klinice kardiologii Instytutu CZMP.

- Miałem szczęście trafić pod opiekę doskonałego fachowca, profesora Andrzeja Sysy - mówił „Życiu Pabianic” w 2007 r. - Dbał o to, byśmy się rozwijali.

Moszura specjalizował się w pediatrii, ale interesowała go też kardiologia interwencyjna. Szkolił się w Kanadzie i USA.

- Lekarzem zostałem przez przypadek - wspomina. - Po maturze zastanawiałem się nad studiami politechnicznymi. Rodzice doradzali medycynę. Stwierdzili, że lekarze będą zawsze potrzebni. 

Prof. Moszurę zawsze interesowała techniczna strona ratowania życia.

- Gdy tłumaczę rodzicom, co będę robił im chorym dzieciom, najlepiej rozumieją mnie ojcowie-hydraulicy - śmieje się doktor.