Konradowi B. prokurator postawił zarzut zabójstwa. Jego kolegów Łukasza G. i Kamila K. oskarża o usiłowanie pobicia 31-letniego rowerzysty Piotra K.

Tylko jeden z nich Łukasz G.- oskarżony o usiłowanie pobicia, opisał w śledztwie przebieg zdarzenia i przyznał się do stawianych mu zarzutów. Pozostali, tj. Konrad B. i Kamil K. nie przyznają się.

– Ustalenia śledztwa, zeznania świadków, opinie biegłych sądowych potwierdziły wstępne tezy dotyczące postępowania oskarżonych – mówi prokurator Tomasz Szczepanek z pabianickiej prokuratury. – Zarzuty zostały utrzymane.

Kamil K. i Łukasz G. przed sądem będą odpowiadać z wolnej stopy. Sąd uchylił w kwietniu areszty tymczasowe wobec nich, ale zastosował inne środki, tj. dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Konrad B. jest w areszcie tymczasowym. Proces rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu.

Przypomnijmy.

Do tragedii doszło 10 grudnia 2014 roku na ul. Nawrockiego. 31-letni rowerzysta Piotr K. został wepchnięty na autobus MZK. Zginął na miejscu, wykrwawił się. Zrobili to trzej mężczyźni, którym rowerzysta zwrócił uwagę na nieprawidłową jazdę autem.

25-letniemu Konradowi B. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast 20-letniemu Kamilowi K. i 28-letniemu Łukaszowi G. do 3 lat więzienia.