Owoce rozdawał w piątek od 15.30 przed Urzędem Miejskim. Z wiklinowego kosza częstował przechodniów czerwonymi jabłkami. Każde z nich miało karteczkę z napisem: „Zachęcam do jedzenia polskich jabłek - Marek Gryglewski”. 

- Owoce są oczywiście od nas, kupione na ryneczku - zaznaczał.

Pabianiczanie chętnie częstowali się jabłkami.

- Myślę, że szybko zejdą wszystkie, bo przez 15 minut rozdaliśmy już ponad 3 kilo - mówiła radna Aleksandra Stasiak (SLD), która pomagała partyjnemu koledze w akcji. 

Akcja była przewidziana na godzinę.