ad

Akcja ruszyła w Pabianicach 16 listopada. W bazie osób potrzebujących naszej pomocy znalazło się 30 rodzin. Lista może ulec zmianie, bo wolontariusze ciągle odwiedzają zgłaszających się i weryfikują kandydatury. Po pomoc zgłosiły się samotne matki, rodziny wielodzietne, rodziny po trudnych przejściach, samotni pabianiczanie. Czego potrzebują?

– Wszystkiego – stwierdziła przed kamerą ProMok-u Katarzyna Kowalczyk, tegoroczna liderka pabianickiej zbiórki. – Są prośby o pralki, kanapy, lodówki, karmę dla zwierząt. Jedna z osób prosi o ciepłą kołdrę, bo nie wie, jak przetrwa zimę.

Ciągle jeszcze można wybrać rodziny, którym można pomóc.

- Każdy darczyńca pomaga wybranej rodzinie w zależności od swoich możliwości. Kupuje potrzebne rzeczy, na które go stać – wyjaśnia wolontariuszka i nawołuje do przemyślanych decyzji, by nie okazało się, że nie jesteśmy w stanie spełnić wszystkich życzeń.

Paczki będzie można dostarczyć w dniach 14-15 grudnia do „magazynu św. Mikołaja”, czyli do ZS nr 2 przy ul. św. Jana. Stąd przy pomocy druhów z OSP zostaną przewiezione do adresatów.

Akcja „Szlachetna Paczka” działa co roku od 2001 roku. W ubiegłym roku wolontariusze odwiedzili 50 rodzin. Pytali o ich potrzeby. Kolejnym krokiem było utworzenie bazy z wybranymi 28 rodzinami. Na stronie „Szlachetnej Paczki” można było znaleźć ich historie z opisem potrzeb. Do potrzebujących mieszkańców powiatu powędrowały między innymi środki czystości, żywność, odzież, meble, kuchenki, pralki. Przygotowano 482 paczki o łącznej wartości ponad 170 tys. zł. Złożyło się na nie 2.319 osób. W tym roku to będzie 14. edycja „Szlachetnej Paczki”.